Snajper odgrywa ważną rolę w reprezentacji Polski i od dwóch lat jest związany z Charlotte FC. Drużyna Karola Świderskiego spisywała się rozczarowująco w zeszłym sezonie Major League Soccer, zresztą bardzo szybko pożegnała się z fazą play-off.
26-latek regularnie powtarza, że chciałby spróbować swoich sił w jednej z czołowych europejskich lig. Jak się okazuje, życzenie zawodnika niebawem może się spełnić, choć z obecnym pracodawcą ma kontrakt do końca 2026 roku.
Interesy Świderskiego reprezentuje Mariusz Piekarski. Agent udzielił wywiadu portalowi sport.tvp.pl, w którym poruszył kwestię przyszłości piłkarza.
- Wokół Karola na razie jest spokojnie. Od zainteresowania do transferu jest daleka droga. Tym bardziej że Charlotte chciałoby zarobić na odejściu Karola. Pracujemy nad tym, żeby w zimowym okienku transferowym napastnik zmienił klub i trafił do Europy - poinformował.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polak wymiata! Jego triki to prawdziwa maestria
Piekarski przewiduje, że na konkrety spoza MLS trzeba będzie jeszcze poczekać. Niemniej jednak zimowa przeprowadzka kadrowicza jak najbardziej jest możliwa.
- Nie mówimy Karolowi o pogłoskach transferowych. Nie chcemy niepotrzebnie zawracać mu głowy. Kiedy coś będzie blisko i Charlotte zaakceptuje warunki, dopiero wtedy przystępujemy do rozmów z Karolem. Myślę, że coś może się wydarzyć dopiero w drugiej połowie stycznia - uzupełnił.
Czytaj więcej:
Szokujący pomysł Bayernu. Desperacki krok
Dlatego PZPN stracił wielkie pieniądze. Minister wypomniał premie Morawieckiego