Kariera Szymona Żurkowskiego to prawdziwa sinusoida. Do Włoch trafił w 2019 roku, kiedy zamienił Górnik Zabrze na ACF Fiorentina. W ekipie z Florencji nie pograł jednak zbyt wiele i kilkukrotnie odchodził na wypożyczenia, w tym między innymi do Empoli FC. Tam jego kariera nabrała tempa, jednak po powrocie do Florencji, zdecydowanie wyhamowała.
Potem trafił do Spezii Calcio, która w poprzednim sezonie spadła z Serie A, ale Szymon Żurkowski pozostał w klubie i grał na drugim poziomie rozgrywkowym we Włoszech.
W rundzie jesiennej Polak występował regularnie, choć nie może być do końca zadowolony z liczby rozegranych minut. Ani razu przez całą rundę nie przebywał na boisku przez całe spotkanie (raz był zmieniony w doliczonym czasie). Łącznie uzbierał niespełna 700 minut.
Teraz wszystko wskazuje na to, że Szymon Żurkowski znów będzie występować w Serie A. Spezia zgodziła się na odejście polskiego pomocnika do innego klubu.
Jak poinformował dziennikarz Gianluca Di Marzio, Żurkowski zaliczył obligatoryjne testy medyczne i we wtorek rozpocznie treningi w Empoli. Będzie to wypożyczenie do końca obecnego sezonu z opcją transferu definitywnego.
Zobacz także:
"Ma talent we krwi". Hiszpanie zachwyceni młodym Polakiem
"W całkowitej tajemnicy". Nie spodziewali się Fernando Santosa
ZOBACZ WIDEO: Zdjęcia wrzucili do sieci. Zobacz, gdzie Ronaldo zabrał ukochaną
[b]
[/b]