Już oficjalnie. Takiego transferu w Legii jeszcze nie było

Materiały prasowe / Janusz Partyka / Legia Warszawa / Na zdjęciu: Jacek Zieliński i Ryoya Morishita
Materiały prasowe / Janusz Partyka / Legia Warszawa / Na zdjęciu: Jacek Zieliński i Ryoya Morishita

Ryoya Morishita został nowym zawodnikiem Legii Warszawa. Reprezentant Japonii został wypożyczony do końca 2024 roku z Nagoya Grampus Eight z opcją wykupu.

O zainteresowaniu Legii Warszawa Ryoyą Morishitą informowaliśmy jako pierwsi jeszcze przed świętami (----> WIĘCEJ).

Po kilku godzinach stołeczny klub potwierdził te informacje i poinformował, że na początku stycznia 26-latek stawi się w Warszawie na testach medycznych.

Tak też się stało. Testy wypadły pomyślnie i Morishita został wypożyczony do końca 2024 roku z opcją wykupu.

W środę rozpocznie wraz z nowymi kolegami z zespołu przygotowania do rundy wiosennej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

W zakończonym już sezonie 2023 ligi japońskiej Morishita rozegrał 33 mecze, w których strzelił 4 gole i zaliczył 4 asysty. Mówiło się o zainteresowaniu klubów z Major League Soccer, ale ostatecznie Japończyk wybrał Legię.

- Od najmłodszych lat marzyłem o grze w Europie - oglądałem wiele meczów w różnych rozgrywkach. Zawodnicy Legii mają dużo jakości. Kibice są fantastyczni i pełni entuzjazmu. To sprawiło, że zdecydowałem się dołączyć do Legii - powiedział Morishita.

- Szukaliśmy zawodnika, który rozszerzy wariantowość wyboru w pierwszej, a zwłaszcza w drugiej linii. Ryoya da nam możliwości na trzech pozycjach: prawym i lewym wahadle oraz „dziesiątce”. Azjatyckich piłkarzy z tego regionu wyróżnia pracowitość, szybkość, dyscyplina taktyczna i drybling. Japoński rynek obserwowaliśmy od półtora roku i może się okazać, że transfer będzie przełomem w kwestii pozyskiwania zawodników z tego kraju. Cieszę się, że jest przeprowadzany tak szybko, tuż po zakończeniu rundy. Będziemy bardzo zdeterminowani, żeby wiosną poprawić naszą pozycję w lidze i kontynuować dobre występy na arenie międzynarodowej, gdzie awansowaliśmy do fazy pucharowej po siedmiu latach - mówił dyrektor sportowy Legii Jacek Zieliński.

Morishita to dwukrotny reprezentant Japonii. Debiutował w czerwcu w meczu z Salwadorem, a 1 stycznia wystąpił też w spotkaniu z Tajlandią (oba towarzyskie).

CZYTAJ TAKŻE:
Szymon Żurkowski wraca do Serie A. Transfer potwierdzony
Czy Lechia Gdańsk będzie aktywna w zimowym okienku transferowym? Jasne stanowisko

Komentarze (8)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
10.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ależ ty przepięknie nie możesz znieść faktów, przez które tak cierpisz :D COŚ PIĘKNEGO ❤❤❤ 
avatar
Empeczek pojazd XXXXL
10.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bo to wszystko wina Kuleszy i Lewandowskiego Bońka Tuska - to oni nam sprowadzają takie szroty, to nie legła go kupiła, on przyszedł za darmo !!! ale musiał jeszcze sporo dopłacić, bo chce b Czytaj całość
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
10.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gumofilcowi tym razem wzrost nie odpowiada, co na tej pozycji nie ma znaczenia, ale gdyby sprowadzili takiego 2,30 m, to krzyczałby, że kolor oczu nieodpowiedni HAHAHAHAHAHA 
avatar
zbych22
10.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w związku z tym transferem TG zaliczył/ła kolejny orgazm. Następny gwiazdor w plejadzie gwiazd Legii. 
avatar
Empeczek pojazd XXXXL
10.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Większego nie było ?