Adam Nawałka (opiekun GKS): Bardzo jesteśmy zadowoleni 3 punktów. To ostatni mecz, podsumowanie naszego sezonu jesiennego. Chcieliśmy w dobrym stylu zakończyć ten rok. Cieszą trzy punkty. Graliśmy przecież bez Iwana i Hołoty. Zawodnicy walczyli i z meczu na mecz robią postępy. Pierwsza połowa była ostrożna z naszej strony, nie chcieliśmy stracić bramki. W końcu Znicz zdobył u siebie 17 punktów. Wynik 2:0 nie odzwierciedla tego jak ciężkie było to spotkanie.
Przemysław Cecherz (trener Znicz): Na pewno szkoda kolejnej porażki. Znów tracimy bramkę po stałym fragmencie gry, która ustawia wynik meczu. Czeka nas ciężki okres przygotowawczy i trudna runda wiosenna, gdyż musimy się wydostać ze strefy spadkowej.