Nie jest nowością, że w wielkich europejskich klubach możemy znaleźć polskich zawodników. Szczególnie we Włoszech jest to na porządku dziennym, w tym chociażby w Interze Mediolan. W drużynie U-19 tego giganta w rundzie jesiennej występowało dwóch naszych rodaków.
Mowa o Janie Żuberku i Tommaso Guercio. Można powiedzieć, że obaj ci gracze dostawali swoje minuty od trenera Cristiana Chivu, ale sytuacja każdego z nich była zgoła inna. Pierwszy z wymienionych przez większą część minionego roku wracał do zdrowia po poważnej kontuzji kolana. Na boisku znów pojawił się na początku listopada.
Na pierwszego gola po kontuzji musiał czekać do początku stycznia, gdy trafił do siatki w meczu z młodzieżową drużyną Lazio. Po kilku dniach jest już jasne, że drugą część tego sezonu spędzi na wypożyczeniu w Ternana Calcio.
Klub występujący w Serie B da 19-latkowi szansę na złapanie pierwszych szlifów w seniorskim futbolu. Oczywiście, jeśli chodzi o oficjalne występy, bo Żuberek ma za sobą pewną liczbę treningów z pierwszym zespołem Interu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Wypożyczenie do 17. klubu w tabeli włoskiego zaplecza ma obowiązywać do końca obecnych rozgrywek, a oczywiście misją młodzieżowego reprezentanta Polski będzie pomoc klubowi w utrzymaniu się w lidze. Obecnie do bezpiecznej strefy traci on zaledwie dwa punkty.
Czytaj też:
Skandaliczne obrazki w Arabii. Legenda wygwizdana
Brak "Lewego" na tajnej liście Barcelony