Przejście Paulo Dybali do AS Romy latem 2022 roku było sporym zaskoczeniem. Argentyńczyk wówczas nie porozumiał się z Juventusem w sprawie nowego kontraktu i zdecydował się na kontynuowanie kariery w barwach jednego z największych rywali turyńskiego klubu.
W stolicy Włoch od razu został pokochany przez fanów i również dość szybko zaczął się im odpłacać dobrymi występami. Jego bramki i asysty już wiele razy ratowały Giallorossich w opałach, ale wkrótce może się to skończyć.
Bowiem z informacji podanych przez "Corriere Della Sera" wynika, że zainteresowanie Argentyńczykiem przejawiają przedstawiciele Newcastle United. Sroki są skłonne wpłacić klauzulę wykupu, jaka znajduje się w kontrakcie mistrza świata z Romą.
Ta kwota różni się w zależności od kraju, z jakiego jest zainteresowany zespół. Dla drużyn spoza Włoch wynosi ona 11 milionów euro, natomiast w przypadku ekip z Półwyspu Apenińskiego sprawa jest bardziej skomplikowana.
Ważną kwestią jest również to, że w przypadku zimowego okna transferowego klauzula jest ważna tylko do 15 stycznia. Zatem jeśli Sroki chcą przeprowadzić ten ruch już teraz, muszą się spieszyć. Potem skorzystanie z tej opcji będzie możliwe dopiero w lipcu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Czytaj też:
Bayern balansował na krawędzi
Barcelona chciała zagrać przeciwko Messiemu. Jest odpowiedź