Lazio ma kryzys za sobą. Zima należy do rzymian

PAP/EPA / Riccardo Antimiani / Mecz Serie A: Lazio - US Lecce
PAP/EPA / Riccardo Antimiani / Mecz Serie A: Lazio - US Lecce

Od 22 grudnia, czyli od początku kalendarzowej zimy, Lazio tylko zwycięża. Rzymianie pokonali 1:0 US Lecce i to ich piąta wygrana z rzędu, w tym czwarta ligowa. W pokonanym zespole nie zagrał Marcin Listkowski.

W tym artykule dowiesz się o:

Lazio złapało wiatr w żagle. Już wcześniejsze trzy zwycięstwa w lidze sprawiły, że drużyna Maurizio Sarrego odzyskała szansę na awans z Serie A do europejskich pucharów. Do tego Laziali w środę odnieśli zwycięstwo w ćwierćfinale Pucharu Włoch i była to prestiżowa wygrana 1:0 w derbach della Capitale z AS Romą.

Lazio w niedzielę zagrało ponownie na Stadio Olimpico. Jego przeciwnik z południa Włoch co prawda tak w poprzednim sezonie, jak również w obecnym gra o utrzymanie, ale dla Biancocelestich jest niewygodny. Na początku sezonu Lazio przegrało z US Lecce na Stadio Via del Mare. W pierwszej połowie rewanżu goście mieli nawet lepszą szansę na gola niż rzymianie, ale Mohamed Kaba nie pokonał strzałem Ivana Provedela.

W drugiej połowie Biancocelesti zebrali się do mocniejszego ataku. W 58. minucie zdobyli prowadzenie 1:0 dzięki strzałowi Felipe Andersona. Kombinacyjna akcja została przeprowadzona przez Nicolę Rovellę oraz Luisa Alberto, a po podaniu Hiszpana pozostało pokonać uderzeniem Wladimira Falcone. Obrona kandydata do spadku została rozmontowana.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!

Lazio utrzymało korzystny wynik 1:0 do końca meczu, a czwarte z rzędu ligowe zwycięstwo pozwoliło przeskoczyć na piąte miejsce w tabeli. Po falstarcie zespołu, nie było łatwo przypuszczać, że już w styczniu rzymianie znajdą się zaledwie punkt od lokaty premiowanej awansem do Ligi Mistrzów.

Marcin Listkowski pozostał na ławce rezerwowych Lecce.

Lazio - US Lecce 1:0 (0:0)
1:0 - Felipe Anderson 58'

Składy:

Lazio: Ivan Provedel - Adam Marusić, Mario Gila, Patric (24' Alessio Romagnoli), Luca Pellegrini (65' Matias Vecino) - Matteo Guendouzi, Nicolo Rovella, Luis Alberto (65' Manuel Lazzari) - Gustav Isaksen (46' Pedro Rodriguez), Felipe Anderson, Mattia Zaccagni (79' Ciro Immobile)

Lecce: Wladimiro Falcone - Valentin Gendrey (57' Lorenzo Venuti), Marin Pongracić, Federico Baschirotto, Antonino Gallo - Mohamed Kaba, Ylber Ramadani, Joan Gonzalez - Remi Oudin, Nikola Krstović, Pontus Almqvist

Żółte kartki: Zaccagni, Guendouzi, Vecino, Immobile (Lazio) oraz Gendrey, Venuti, Ramadani (Lecce)

Sędzia: Maria Sole Ferrieri Caputi

Tabela Serie A:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Co za słowa o Skorupskim! Polak w pogoni za legendami

Komentarze (0)