Copa Sudamericana: Fluminense zadziwia

Urugwajski zespół River Plate pokonał w Montevideo 2:1 ekwadorską Ligę Deportivo, a niespodziewani na tym szczeblu Paragwajczycy z Cerro Porteño ulegli w Asunción 0:1 brazylijskiemu Fluminense.

Gol na kwadrans przed końcem Freda, byłego piłkarza Lyonu i reprezentanta canarinhos w mistrzostwach świata w Niemczech, dał popularnym 'Flu' wyjazdowe zwycięstwo, które trudno wytłumaczyć z racji ich problemów ligowych: na cztery kolejki przed końcem są bowiem w strefie spadkowej, mając 8 pkt straty do bezpiecznej pozycji.

W lepszej sytuacji niż tak samo występujący pierwszy raz w półfinale Sudamericana (drugie najważniejsze rozgrywki klubowe w Ameryce Płd.) Cerro Porteño jest urugwajski River. Na wielkim stadionie Centenario (było 6 tys. ludzi, a tyle ile mieści ich lokalny obiekt Saroldi...) pokonali LDU, ubiegłorocznych zdobywców Copa Libertadores, którzy dzięki bramce Edisona Méndeza (grał z Polską w czasie MŚ 2006) ze spokojem czekają na rewanż na wysokości 2700 m n.p.m.

Copa Sudamericana, pierwsze mecze półfinałów:

środa, 11 listopada

River Plate (Urugwaj) - LDU Quito (Ekwador) 2:1

bramki: Porta (8), J. Córdoba (60) - Méndez (33)

rewanż 19 listopada

czwartek, 12 listopada

Cerro Porteño (Paragwaj) - Fluminense (Brazylia) 0:1

bramka: Fred (75)

rewanż 18 listopada

Komentarze (0)