Burza wokół gwiazdora. Wyszło na jaw, jak potraktował swoją dziewczynę

Getty Images / Marc Atkins / Na zdjęciu: Marcus Rashford
Getty Images / Marc Atkins / Na zdjęciu: Marcus Rashford

Marcus Rashford w ostatnich dniach jest bohaterem plotkarskich mediów na Wyspach Brytyjskich. Tym razem na jaw wyszło, jak potraktował swoją dziewczynę. Wszystko po tym, jak ta przyłapała go na całowaniu innej kobiety.

W zeszłym tygodniu Marcus Rashford poinformował Manchester United, że z powodu choroby nie będzie w stanie uczestniczyć w treningu drużyny. Szybko okazało się, że piłkarz nie był chory, a wybrał się do Belfastu, gdzie brał udział w suto zakrapianej imprezie. Działacze już nałożyli na niego karę wynoszącą 650 tys. dolarów.

Na jaw wychodzą kolejne szczegóły pobytu w stolicy Irlandii Północnej. Jak informuje "Daily Mail", Rashford pokłócił się tam ze swoją francuską dziewczyną. O trzeciej nad ranem miało dojść do "wściekłej awantury", której efektem było wyrzucenie kobiety z hotelowego pokoju w pięciogwiazdkowym hotelu.

Mało tego, Rashford wyrzucił ubrania tajemniczej brunetki za drzwi pokoju. Wszystko stało się po tym, jak kobieta oskarżyła go o zdradę. Wcześniej przyłapała go całującego się z inną kobietą.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale słodziak! Skradł serce piłkarza Legii

Jak donosi tabloid, goście hotelu w Belfaście byli zszokowani po tym, jak obudziła ich awantura i zobaczyli wściekłą kobietę na korytarzu. Później zabrała ona swoje rzeczy z podłogi, pomaszerowała do recepcji i zażądała oddzielnego pokoju.

"Marcus i jego grupa wrócili do hotelu po drugiej w nocy i udali się do jego apartamentu. Był z kobietą, którą uważałem za jego dziewczynę. Nagle zrobiło się dużo hałasów, kiedy najwyraźniej zaczęła go oskarżać o zdradę. Krzyczała na niego, mówiła, że jej nie szanuje" - mówi informator "Daily Mail".

Rashford w obecnym sezonie spisuje się dość średnio. W 26 meczach strzelił tylko cztery gole i dorzucił sześć asyst. Daleko mu choćby do wyników sprzed roku, kiedy zdobył 30 bramek, a do tego miał 11 asyst.

Czytaj także:
Sonny Kittel odejdzie z Rakowa. Wiadomo, gdzie trafi
Guardiola stanął w obronie Xaviego. "Nieporównywalne"

Komentarze (0)