Swego czasu Roman Jakuba miał okazję występować w akademii Szachtara Donieck. Jednak jego kariera nie potoczyła się tak samo, jak innych ukraińskich piłkarzy, którzy raz po raz trafiali do wielkich klubów.
Obrońca trafił do łotewskiej Valmiery FC. Jednak z tym klubem udało mu się zdobyć wicemistrzostwo i mistrzostwo Łotwy w latach 2021 i 2022. Tymczasem rok temu trafił na wypożyczenie od Puszczy Niepołomice, z którą wywalczył awans od PKO Ekstraklasy.
Obecnie Jakuba wciąż przebywa na wypożyczeniu w Puszczy, która ma opcję wykupu. Tyle tylko, że sam zawodnik wzbudza zainteresowanie z uwagi na wysoką formę. Kamil Rogólski z TVP Sport przeprowadził z nim wywiad i ujawnił, że chcą go Legia Warszawa, Zagłębie Lubin, a także kluby z Niemiec.
- Jest duże zainteresowanie, ale ja tylko wykonuję swoją robotę na boisku i trenuję na maksa. Kiedy ktoś do mnie pisze, daję numer do mojego agenta i skupiam się na grze. Nawet powiedziałem swojemu agentowi, żeby nie zdradzał mi nazw, tylko poinformował mnie, gdy będzie oficjalna oferta - przyznał ukraiński defensor.
Następnie Jakuba potwierdził informacje dziennikarza, że chcą go przynajmniej dwa kluby z Bundesligi. Mowa o VfB Stuttgart i FC Augsburg. Ewentualny transfer do pierwszej z wymienionych drużyn byłby prawdziwym hitem transferowym, bowiem zajmuje on wysokie 3. miejsce w tabeli i ma szansę na występ w Lidze Mistrzów.
Przeczytaj także:
To był hit. Sensacyjny kandydat na trenera Barcelony
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale słodziak! Skradł serce piłkarza Legii
[list]
[/list]