W przedostatnim, niedzielnym meczu w lidze włoskiej zmierzyli się pucharowicze. Atalanta była najlepsza w grupie Ligi Europy i przygotowuje się do dwumeczu o awans do ćwierćfinału. Z kolei Lazio stanie przed trudnym zadaniem w fazie pucharowej Ligi Mistrzów, w której jego przeciwnikiem będzie Bayern Monachium. W Serie A lepiej wiedzie się podopiecznym Gian Piero Gasperiniego, którzy stali przed szansą umocnienia się na miejscu premiowanym awansem z Serie A do Champions League.
Lazio rozpoczęło rok efektownie i załapało się na miejsca premiowane awansem do europejskich pucharów, ale zostało już sprowadzone na ziemię. W półfinale Pucharu Włoch rzymianie dostali lanie od Interu Mediolan, po czym rozegrali koszmarny, bezbramkowy mecz przeciwko SSC Napoli. Biancocelesti popadli w przeciętność bez sprzedanego Sergeja Milinkovicia-Savicia i posadzonego na ławce rezerwowych Ciro Immobile.
Atalanta radziła sobie w roli faworyta. W 16. minucie zdobyła prowadzenie strzałem Mario Pasalicia. Chorwat zachował się przytomnie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, które zostało jeszcze zgrane przez Giorgio Scalviniego. Opanował piłkę klatką piersiową i po sekundzie oddał strzał z powietrza do bramki Ivana Provedela. Blisko Mario Pasalicia było czterech przyjezdnych, ale żaden z nich nie zablokował uderzenia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Druga bramka dla Neroblu padła krótko przed przerwą z rzutu karnego. Charles De Ketelaere spokojnie pokonał zmylonego Ivana Provedela, a jedenastka została przyznana Atalancie za zagranie ręką Adama Marusicia.
Ostatnie wątpliwości w sprawie zwycięzcy meczu zostały rozwiane w 76. minucie. Charles de Ketelaere wyrósł na najskuteczniejszego piłkarza meczu. Skompletował dublet płaskim strzałem w kierunku bliższego narożnika. Poprzedził to rajdem, w którym ośmieszył próbującego bronić Lucę Pellegriniego.
Lazio przynajmniej przerwało serię meczów bez strzelonego gola. Ciro Immobile poprawił wynik na 1:3 z rzutu karnego. Na boisku napastnik pojawił się jako zmiennik i nie dość, że wykorzystał jedenastkę, to jeszcze wywalczył ją w starciu z Beratem Djimsitim.
Atalanta BC - Lazio 3:1 (2:0)
1:0 - Mario Pasalić 16'
2:0 - Charles de Ketelaere (k.) 43'
3:0 - Charles de Ketelaere 76'
3:1 - Ciro Immobile (k.) 84'
Składy:
Atalanta: Marco Carnesecchi - Giorgio Scalvini, Berat Djimsiti, Sean Kolasinac - Emil Holm (64' Hans Hateboer), Marten de Roon, Ederson (90' Leonardo Mendicino), Matteo Ruggeri - Mario Pasalić (79' Rafael Toloi) - Charles De Ketelaere (79' Luis Muriel), Aleksiej Mirańczuk (64' Gianluca Scamacca)
Lazio: Ivan Provedel - Manuel Lazzari (46' Luca Pellegrini), Mario Gila (46' Nicolo Casale), Alessio Romagnoli, Adam Marusić - Matteo Guendouzi, Nicolo Rovella, Luis Alberto (69' Matias Vecino) - Gustav Isaksen (64' Pedro Rodriguez), Taty Castellanos (64' Ciro Immobile), Felipe Anderson
Żółte kartki: Pasalić, Ederson (Atalanta) oraz Romagnoli, Anderson, Rovella (Lazio)
Sędzia: Marco Guida
Tabela Serie A:
Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Co za słowa o Skorupskim! Polak w pogoni za legendami