Wszystko jest już niemalże pewne. Przygoda Piotra Zielińskiego z SSC Napoli po sezonie 2023/2024 dobiegnie końca. Nowym pracodawcą reprezentanta Polski ma zostać Inter Mediolan. Niewykluczone, że transfer ten zostanie ogłoszony w najbliższym czasie.
O możliwym odejściu Zielińskiego z Napoli mówiło się już od dłuższego czasu. Jego kontrakt z mistrzem Włoch obowiązuje do 1 lipca 2024 roku i nie zostanie już przedłużony. Pod wrażeniem operatywności działaczy Interu Mediolan, że udało im się pozyskać tak wartościowego zawodnika, jest Francesco Graziani, mistrz świata z 1982 roku.
- Zieliński zostanie zawodnikiem Interu, ale to nie zmienia faktu, że jest wyjątkowym facetem, niezwykłym zawodnikiem i że zrobi wszystko, aby Napoli wygrywał. Marotta (dyrektor sportowy Interu, przyp. red.) jest wśród najlepszych w Europie. Pozyskać Zielińskiego za darmo - to nie każdy potrafi. Majstersztyk - ocenił Graziani w Radiu Sportiva.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego gola
Co zadecydowało o tym, że Piotr Zieliński zdecydował się na transfer? Zdaniem właściciela Napoli, wszystkiemu "winny" jest agent piłkarza, który, zdaniem Aurelio De Laurentiisa, miał usilnie przekonywać reprezentanta Polski do zmiany klubu (więcej o tym przeczytasz pod TYM LINKIEM).
Dodajmy, że według medialnych doniesień umowa Piotra Zielińskiego z Interem Mediolan ma obowiązywać przynajmniej do 2027, a może nawet i do 2028 roku. W nowym klubie ma zarabiać 4,5 miliona euro za sezon, jednak ma też odzyskać prawa do własnego wizerunku, którym w Napoli dysponuje klub. To daje zawodnikowi spore pole manewru, jeżeli chodzi o rynek reklamowy.
Przypomnijmy, iż Zieliński występował w Napoli od 2016 roku. Wtedy to trafił do klubu za 16 milionów euro z Udinese. W barwach neapolitańskiego klubu rozegrał łącznie 335 spotkań, w których strzelił 50 goli i zanotował 45 asyst.
Zobacz także:
Lewandowski szybko uciął spekulacje