Reprezentant Polski wyleciał z boiska. Później padł decydujący gol

Czerwona kartka Patryka Pedy sprawiła pewne problemy SPAL. Gdy Polak zszedł do szatni, jego zdobyła bramkę przeciwko Recanatese (1:0).

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Patryk Peda WP SportoweFakty / Kuba Duda / Na zdjęciu: Patryk Peda
Środkowy obrońca ma już za sobą debiut w seniorskiej reprezentacji Polski. Pomimo tego, że Patryk Peda występuje na trzecim poziomie rozgrywkowym we Włoszech, Michał Probierz będzie rozpatrywał go w kontekście powołania na marcowe baraże.

Kadrowicz zagrał od początku piątkowego meczu ligowego z US Recanatese i w doliczonym czasie pierwszej połowy obejrzał żółty kartonik. Niestety, młody zawodnik na własne życzenie nie dokończył tego spotkania.

W 72. minucie Peda wślizgiem zaatakował gracza drużyny przeciwnej, Gianlukę Carpaniego. Sędzia główny zawodów nie miał litości dla defensora gospodarzy. Za drugie przewinienie 21-latek został ukarany bezpośrednią czerwoną kartką.

Miejscowi grali w osłabieniu, ale sześć minut później wyszli na prowadzenie. Autorem decydującej bramki był kapitan SPAL, Mirco Antenucci.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego gola

Po zwycięstwie 1:0, SPAL wyprzedziło sąsiadujące w tabeli Recanatese. W tym momencie zespół Pedy znajduje się na 17. pozycji i ma jednopunktową stratę do bezpiecznego miejsca.

SPAL - US Recanatese 1:0 (0:0)
1:0 - Mirco Antenucci 78'

Czytaj więcej:
PKO Ekstraklasa: Legia Warszawa na podium, oddech Stali Mielec, zobacz tabelę
Legia zrobiła swoje w Chorzowie. Przesądził popisowo wyprowadzony kontratak

Czy Peda powinien być konsekwentnie powoływany do kadry?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×