Miarka się przebrała. Korea Południowa podjęła decyzję ws. swojego selekcjonera

Getty Images / Simon Holmes / Na zdjęciu: Juergen Klinsmann
Getty Images / Simon Holmes / Na zdjęciu: Juergen Klinsmann

To koniec. Koreańska federacja podjęła decyzję ws. dalszej współpracy ze swoim selekcjonerem. Czarę goryczy przelała niedawna wpadka w Pucharze Azji.

Koreański Związek Piłki Nożnej poinformował o rozstaniu się ze swoim dotychczasowym selekcjonerem, Juergenem Klinsmannem. To efekt druzgocącej porażki 0:2 z Jordanią w półfinale Pucharu Azji.

- Klinsmann nie wykazał się zdolnościami kierowniczymi i przywództwem, czego oczekuje się od głównego trenera reprezentacji narodowej w obszarach począwszy od taktyki, zarządzania personelem po podejście do pracy - powiedział dziennikarzom prezes Koreańskiego Związku Piłki Nożnej, Chung Mong-gyu.

- Postawa i konkurencyjność Klinsmanna jako głównego trenera nie spełniły oczekiwań i uzgodniono, że nie ulegnie to poprawie w przyszłości. Dlatego zdecydowaliśmy się zmienić selekcjonera przed meczami eleminacyjnymi do mistrzostw świata w 2026 roku - dodał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego gola

Wspomniana porażką z Jordanią wylała falę oburzenia skierowaną głównie w stronę niemieckiego trenera. Koreańczycy czekają już bowiem 64 lata na trzeci w historii tytuł mistrzów Azji, a półfinałowa wpadka tylko te oczekiwania bezwzględnie przedłużyła.

Klinsmann przed objęciem reprezentacji Korei Południowej, pracował w Hercie Berlin. Najpierw pełnił tam funkcję członka rady nadzorczej, a następnie objął drużynę, do której trafił później Krzysztof Piątek. Z klubem pożegnał się w lutym 2020 roku.

Po trzech latach przerwy od ławki trenerskiej przejął dowodzenie nad koreańską drużyną narodową. Na tym stanowisku przepracował jednak zaledwie 354 dni.

Trio z Premier League na liście życzeń Barcelony. Na tym jednak nie koniec
Ważna deklaracja Luisa Suareza. "To ostatni krok"

Komentarze (1)
avatar
Mariusz Bogusławski
16.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dawać zlamasa do wieczystej krakow ah szkoda niestac wac hahaha