"Wyczyn". Szydera w sieci po kompromitacji Legii

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Josue.
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Josue.

Legia Warszawa nie wykorzystała potknięć rywali i zremisowała na własnym terenie z Puszczą Niepołomice (1:1). Na komentarze w mediach społecznościowych po występie "Wojskowych" nie trzeba było długo czekać. "Dreptanie" - czytamy na platformie X.

W 21. kolejce PKO Ekstraklasy obrót spraw był korzystny dla drużyn, które myślą o dogonieniu Jagiellonii Białystok i Śląska Wrocław. Oba zespoły przegrały swoje spotkania, przez co ligowa tabela wygląda znacznie ciekawiej. Legia Warszawa również miała szansę na zmniejszenie strat.

Zadanie zespołu Kosty Runjaicia teoretycznie nie należało do tych najtrudniejszych. Na stadion przy ul. Łazienkowskiej przyjechał w końcu beniaminek - Puszcza Niepołomice. Mimo ogromnej przewagi "Wojskowi" ledwo wywalczyli remis 1:1 po bramce Macieja Rosołka w 86. minucie.

Komentarze w mediach społecznościowych po niedzielnym spotkaniu były bezlitosne dla Legii Warszawa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takie gole można oglądać i oglądać! Ależ to wymyślił

"Legia wyrównująca w końcówce z Puszczą Niepołomice, po dobitce piszczelem M.Rosołka w zasadzie mówi wszystko o meczu. Duże rozczarowanie na inaugurację w W-wie. Zakładam,że w meczu pucharowym z Molde będzie właściwe nastawienie piłkarzy Legii, bez tego będą ciężary w lidze" - ocenił Cezary Kucharski.

"Legia uratowała 1 punkt na Łazienkowskiej. Z Puszczą! Wyczyn. Miała być pogoń za czołówką, jest dreptanie" - skwitował Mariusz Piekarski, redaktor RMF FM.

"Nie zaskoczyła. Zagrała typowy dla siebie mecz. Skoro bowiem już wygrała, przegrała, to przyszła pora na remis. Od dawna tak to się kręci w Warszawie. Dziwię się tylko, że ludzie oczekują po tej drużynie nie wiadomo czego. To przecież taka Legia Lite, po taniości" - skomentował Kuba Majewski z portalu legionisci.com.

"Legia dostarcza skrajnych emocji w tym sezonie, radości w europejskich pucharach i frustracji w lidze. Szkoda, będzie brakowało tych 2 punktów na koniec sezonu. Puszcza zamurowała, ale mogła bo strzeliła wcześniej. W Legii za dużo przekonania że samo się wygra. Ech, żal" - podsumował Grzegorz Nawacki z "Pulsu Biznesu".

"Równo trzy tygodnie temu przed startem ligi: Legia - jeszcze z Mucim, dwumecz z Molde, dawać ich wszystkich, jedziemy Lech - boje się petard, Ishak z wiecznym bolakiem, transferów nie ma, wyrwa na lewej obronie, Rumak na ławce" - napisał Filip Modrzejewski, dziennikarz serwisu sport.pl.

"Legia z beniaminkami straciła sześć punktów. 3 zwycięstwa i 3 remisy. ŁKS - 4/6 pkt Ruch - 6/6 pkt Puszcza - 2/6 pkt" - dodał jego redakcyjny kolega, Filip Macuda.

"Ma szczęście, ale ta prosta, defensywna piłka też przynosi jej korzyści. Dziwnie to zabrzmi, ale... "Żubry" zaskakują tym rywali, posiadanie piłki w meczu: Legia 72%, Puszcza 28%, strzały: Legia 32, Puszcza 4, rożne: Legia 18, Puszcza 1." - podsumował Kamil Tybor z portalu igol.pl.

Zobacz też:
Trener Legii zaskoczył na konferencji. "Jesteśmy na dobrej drodze"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty