Piłkarze SSC Napoli odrobili zaległość w lidze włoskiej. Wynikła one z wylotu na turniej finałowy Superpucharu Włoch. W Arabii Saudyjskiej drużyna, prowadzona jeszcze przez Waltera Mazzarrego, wygrała w półfinale z ACF Fiorentiną i poniosła porażkę w finale z Interem Mediolan.
Po bezbarwnym występie w zremisowanym 1:1 meczu z Cagliari, z jedenastki Napoli wypadł Piotr Zieliński. Polak nie przypomina siebie z dobrego okresu w klubie i przymierza się do przeprowadzki do Interu. Trener Francesco Calzona postawił w drugiej linii na Stanislava Lobotkę, Zambo Anguissę i sprowadzonego zimą Hameda Traore.
Od 17. minuty bliżej przełamania byli gospodarze. US Sassuolo zdobyło prowadzenie 1:0 strzałem Urosa Racicia. Kibice w Reggio Emilia mogli po tym trafieniu spodziewać się milszego wieczoru niż okazał się w rzeczywistości. Nedim Bejrami pograł z Andreą Pinamontim. Napastnik co prawda nie złożył się do przewrotki, ale z jego zagrania wyszła przypadkowa asysta. Niebawem akcja zakończyła się strzałem zza pola karnego do siatki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Napoli zaatakowało, a zdobycie bramki na 1:1 nie zajęło dużo czasu. W 29. minucie padł kolejny gol po strzale zawodnika z Bałkanów. Tym razem z pokonania bramkarza przeciwnika cieszył się Amir Rrahmani, który wykorzystał okazję po dograniu Zambo Anguissy.
Azzurri byli rozdrażnieni i poszli za uderzeniem. W 31. minucie Napoli cieszyło się z odwrócenia wyniku na 2:1. Pokazał się po raz pierwszy najskuteczniejszy napastnik zespołu Victor Osimhen, który strzelił gola na koniec ataku dwójkowego z Matteo Politano. Sassuolo nie miało pomysłu na zatrzymanie tego duetu, co niebawem poskutkowało kolejnym golem.
Skoro piłkarze Napoli nabrali wiatru w żagle, to postanowili rozstrzygnąć mecz już w pierwszej połowie. W 41. minucie Victor Osimhen skompletował dublet po następnej asyście Matteo Politano. W Reggio Emilia zrobiło się 3:1, choć niespełna kwadrans wcześniej prowadziło Sassuolo.
Jeżeli kibice Napoli obawiali się, że druga połowa będzie polegać tylko na pilnowaniu wyniku, to zostali wyprowadzeni z błędu. Głodny goli Victor Osimhen skompletował co prawda nieklasycznego, ale hat-tricka. Nigeryjczyk pokonał Andreę Consiglego po raz trzeci, tym razem jednak nie po dograniu Matteo Politano, a po asyście Chwiczy Kwaracchelii. Z kolei w 51. minucie role odwróciły się, ponieważ Gruzin uderzył na 5:1 po dograniu Victora Osimhena.
Napoli złapało oddech i raz jeszcze wznowiło kanonadę w 75. minucie. Chwicza Kwaracchelia ponownie nie zrobił problemu z obecności obrońców Sassuolo i strzelił gola na 6:1. Wynik robił już duże wrażenie, a występ gospodarzy trzeba było nazwać kompromitującym. Sędzia Daniele Chiffi zlitował się nad graczami Sassuolo i tuż po 90. minucie przerwał jednostronne granie.
US Sassuolo - SSC Napoli 1:6 (1:3)
1:0 - Uros Racić 17'
1:1 - Amir Rrahmani 29'
1:2 - Victor Osimhen 31'
1:3 - Victor Osimhen 41'
1:4 - Victor Osimhen 47'
1:5 - Chwicza Kwaracchelia 51'
1:6 - Chwicza Kwaracchelia 65'
Składy:
Sassuolo: Andrea Consigli - Marcus Pedersen, Ruan Tressoldi (76' Marash Kumbulla), Gianmarco Ferrari, Josh Doig (56' Cristian Volpato) - Uros Racić (56' Filippo Missori), Matheus Henrique - Nedim Bajrami (76' Gregoire Defrel), Kristian Thorstvedt, Armand Lauriente - Andrea Pinamonti (87' Justin Kumi)
Napoli: Alex Meret - Giovanni Di Lorenzo, Amir Rrahmani (62' Natan), Leo Ostigaard, Mario Rui - Franck-Andre Zambo Anguissa, Stanislav Lobotka (80' Leander Dendoncker), Hamed Junior Traore (76' Piotr Zieliński) - Matteo Politano (62' Giacomo Raspadori), Victor Osimhen (76' Giovanni Simeone), Chwicza Kwaracchelia
Sędzia: Daniele Chiffi
Tabela Serie A:
Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Mourinho uderza we władze Romy. "Niewiele wiedzą o piłce"