Niewiele osób spodziewało się, że Marcin Bułka zanotuje tak dobry sezon. Obecnie polski golkiper jest jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym, w lidze francuskiej. 24-latek otrzymuje masę komplementów z różnych stron.
Oczywiście jest chwalony w Polsce, ale też komplementów nie szczędzą mu francuscy eksperci. Teraz na temat jednokrotnego reprezentanta Polski wypowiedział się były bramkarz m.in. Paris Saint-Germain, Jerome Alonzo w rozmowie z portalem RMC Sport.
Były golkiper zwrócił uwagę zwłaszcza na to, jak Polak broni rzuty karne. - Zawodnik, który strzela przeciwko niemu, musi sobie powiedzieć: "Jeśli nie oddam idealnego strzału, nie skończy się to dobrze" - powiedział 51-latek.
- Chciałbym zobaczyć Neymara przeciwko Bułce. Brazylijczyk bardzo zainspirował obecnych strzelców, podejmując bardzo późno decyzje w oparciu o pierwszy ruch bramkarza. Marcin ma tę umiejętność czekania do ostatniej chwili i pomimo swoich rozmiarów bardzo szybko schodzi na ziemię. Już trochę wkradł się do mózgów napastników - dodał po chwili.
Padło też z jego strony porównanie do świetnych bramkarzy. - Zbudował już dla siebie legendę! Podobnie jak Mickael Landreau w swoim czasie, towarzyszyło mu to przez całą karierę, a mimo to nie był tak silny i imponujący w ćwiczeniu jak Bułka. Z drugiej strony Hugo Lloris, który przez dziesięć lat był jednym z najlepszych bramkarzy na świecie, strzelec wiedział, że ma 9 na 10 szans na zdobycie bramki - stwierdził.
Czytaj też:
Probierz w szoku po słowach o "Lewym"
Raków podjął decyzję ws. trenera
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ kontra! Wystarczyło tylko jedno podanie
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
