"Święci" sprawiali duże problemy Liverpoolowi na początku środowego spotkania. Już 27 sekund po pierwszym gwizdku piłkę w siatce umieścił Sekou Mara. Jego radość była przedwczesna, bo sędzia zasygnalizował spalonego.
Następnie Joe Aribo znalazł się w niezłej sytuacji i po jego strzale piłka zatrzymała się na prawym słupku. Wspomniany Mara jeszcze dwukrotnie stanął oko w oko z Caoimhinem Kelleherem. Bramkarz "The Reds" skutecznie zatrzymał przeciwnika.
Jan Bednarek pokazał się z dobrej strony w 41. minucie. Reprezentant Polski zażegnał niebezpieczeństwo, wybijając piłkę na rzut rożny. Po chwili bramkarz musiał wyciągnąć się jak struna po uderzeniu Harveya Elliotta.
Debiutujący w seniorskim zespole Liverpoolu Louie Koumas błysnął tuż przed zmianą stron. Młokos zdecydował się na płaski strzał sprzed pola karnego. Niestety, ogromnego pecha miał Bednarek. Piłka odbiła się właśnie od kadrowicza i po rykoszecie trafiła do siatki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: młody Messi bohaterem. Zobacz jego bramkę
Bednarek mógł odkupić winy w 50. minucie gry. Stoper pojawił się w polu karnym, po czym oddał strzał nad bramką.
Awans Liverpoolu do ćwierćfinału Pucharu Anglii przypieczętował Jayden Danns. 18-latek najpierw podcinką zaznaczył swoją obecność na boisku i dwie minuty przed upływem regulaminowego czasu strzałem zewnętrzną częścią stopy ustalił rezultat na 3:0.
Ekipę Juergena Kloppa czeka trudne zadanie. W najciekawiej zapowiadającym się meczu ćwierćfinałowym Liverpool powalczy z Manchesterem United.
Liverpool FC - Southampton FC 3:0 (1:0)
1:0 - Louie Koumas 44'
2:0 - Jayden Danns 73'
3:0 - Jayden Danns 88'
***
Pary 1/4 finału Pucharu Anglii:
Wolverhampton Wanderers - Coventry City
Manchester United - Liverpool FC
Chelsea FC - Leicester City
Manchester City - Newcastle United
Czytaj więcej:
Legenda chce wrócić do Bayernu. Najpierw licencja
Jagiellonia zameldowała się w półfinale. "Ogromny szacunek dla Korony"
Czy Liverpool wygra Puchar Anglii? 
na Instagramie 
na Facebooku 
