Klub z Premier League naruszył zasady Finansowego Fair Play. Zgodnie z regulacjami dotyczącymi rentowności i zrównoważonego rozwoju (PSR), każdy z członków ligi może odnotować maksymalne straty w wysokości 105 milionów funtów w ciągu trzech lat.
Pierwsze informacje w tej sprawie zaczęły pojawiać się w styczniu. Wtedy jednak klub wydał oświadczenie, wedle którego o żadnych naruszeniach nie mogło być mowy. Kara, która dotknęła Nottingham Forest, wyraźnie temu zaprzecza.
"The Guardian" informuje, że Tricky Trees zgodnie z decyzją Premier League stracą cztery punkty w ligowej tabeli. Może to mieć kluczowe znaczenie w kontekście walki o utrzymanie w elicie.
Ta kara sprawi, że podopieczni Nuno Espirito Santo znajdą się w strefie spadkowej - na 18. miejscu. Swoją pozycję poprawi z kolei Luton Town i awansuje z lokaty 18. na 17.
Prawnicy klubu z pewnością będą się od tej decyzji odwoływać. Do tej pory argumenty Nottingham Forest okazały się bezskuteczne. W związku z tym jest bardzo prawdopodobne, że chęci wpłynięcia na zmianę tego postanowienia spełzną na niczym.
Czytaj także:
Manchester United wycenił Jadona Sancho. Tyle oczekują Czerwone Diabły
Sensacyjne odejście z Bayernu Monachium? Piłkarz miał odrzucić nową umowę
ZOBACZ WIDEO: Karetka na boisku, a piłkarze... dalej grali. Kuriozalne sceny na meczu