Czwartkowe spotkanie rozpoczęło się po myśli przyjezdnych. W pierwszej połowie Lesotho wypracowało sobie dwubramkowe prowadzenie, a jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Jane Thaba Ntso w 32. minucie rywalizacji.
11 minut później miała miejsce pozornie niegroźna sytuacja. Sekhoane Moerane najwyraźniej miał zamiar zagrać w kierunku napastników, ale sam nie mógł przewidzieć, że stworzy niebezpieczeństwo pod bramką Etiopczyków.
Po długim wybiciu bramkarza Lesotho, piłka w kuriozalny sposób odbiła się od golkipera drużyny przeciwnej, po czym wylądowała w siatce. Gol został oczywiście zapisany na konto Moerane. 29-reprezentant kraju z pewnością na długo zapamięta tę akcję. Bramkarz skradł show.
ZOBACZ WIDEO: "Lewy" w formie! Jego fanem jest... syn trenera Estonii
W drugiej odsłonie gospodarze strzelili gola kontaktowego, Moerane nie był w stanie zatrzymać Tafesse Solomona. W ostatecznym rozrachunku Lesotho wygrało 2:1 w meczu towarzyskim z kadrą Etiopii.
Etiopia - Lesotho 1:2 (0:2)
0:1 - Jane Thaba Ntso 32'
0:2 - Sekhoane Moerane 43'
1:2 - Tafesse Solomon 48'
Gol bramkarza reprezentacji Lesotho (od 1:04:00):
Czytaj więcej:
Legenda nie gryzie się w język. "To nie będzie wstyd - to będzie katastrofa!"
UEFA nie miała litości. Potężna kara dla Legii