W poprzednim sezonie w pewnym stopniu ze względu na kontuzje w kluczowym momencie rozgrywek FC Barcelona nie wyszła z grupy w Lidze Mistrzów. Teraz jej problemy nie są aż tak intensywne, ale wciąż pojawiają się bardzo regularnie.
Gavi w listopadzie zerwał więzadła i nie zagra już do końca obecnego sezonu. Chociaż wydaje się, że z jego nieobecnością kibice już się pogodzili, a te kolejne urazy przytrafiające się innym zawodnikom są bardziej irytujące.
Można przypomnieć np. często pojawiające się problemy mięśniowe Pedriego. Teraz swój kłopot ma Jules Kounde, który po godzinie gry w meczu Francji z Niemcami musiał zejść z boiska ze względu na uraz kostki w prawej nodze.
ZOBACZ WIDEO: Zieliński chwali Zalewskiego po meczu z Estonią. "To świetny piłkarz, zagrał kapitalne spotkanie"
Dziennikarz, Saber Desfarges, poinformował, że obrońca Barcelony opuszczał stadion z okładem w tym miejscu, więc mamy pewność co do tego, że faktycznie jest kontuzjowany. Teraz niesamowicie istotną kwestią pozostaje to, jak poważny jest to uraz.
W tej kwestii martwić się na pewno będą wszyscy związani z Barcą. Przed zespołem są teraz bardzo istotne mecze, czyli dwumecz z Paris Saint-Germain w 1/4 finału Ligi Mistrzów, a także ligowe El Clasico. Z pewnością w Katalonii mają nadzieję, że reprezentant Francji będzie mógł grać w tych spotkaniach.
Czytaj też:
"Ja Ci mówię, Jasiu". Były reprezentant nie zostawił suchej nitki na Bednarku
Bąk: Potnę obywatelstwo nożyczkami