Zaraz mecz z Walią, a tu takie doniesienia o ważnym kadrowiczu

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki /  Na zdjęciu: Przemysław Frankowski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Przemysław Frankowski

Reprezentacja Polski przygotowuje się do wtorkowego meczu finałowego baraży Euro 2024 z Walią. Występ Przemysława Frankowskiego w Cardiff wciąż stoi pod znakiem zapytania.

Kadrowicze Michała Probierza w niedzielę (24.03) odbyli trening na PGE Narodowym w Warszawie. Jak poinformował na portalu X dziennikarz Radia ZET Krzysztof Wilanowski, Przemysław Frankowski - podobnie jak w sobotę (więcej TUTAJ) - miał zajęcia indywidualne.

"W kadrze bez zmian. Tylko Przemysław Frankowski trenuje indywidualnie. Reszta zawodników do dyspozycji trenera. Przed treningiem dzisiaj chwila rozładowania napięcia. Biało-Czerwoni byli w kinie, ale nie chcą zdradzić, który film zobaczyli" - czytamy na profilu Wilanowskiego (patrz poniżej).

28-letni Frankowski w półfinale baraży Euro 2024 z Estonią (5:1) doznał silnego stłuczenia mięśnia czworogłowego uda.

Lekarz kadry Jacek Jaroszewski robi wszystko co w jego mocy, żeby pomocnik RC Lens mógł zagrać we wtorek (26.03. o godz. 20:45 czasu środkowoeuropejskiego) z Walią. Spotkanie w Cardiff zadecyduje o awansie Polaków lub Walijczyków na mistrzostwa Europy w Niemczech.

Pojedynek z Estonią z kontuzją zakończył Matty Cash. W przypadku obrońcy Aston Villa sprawa jest poważniejsza. Cash ma pauzować ok. trzy tygodnie z powodu urazu mięśnia dwugłowego (więcej TUTAJ). W tej sytuacji w trybie awaryjnym do reprezentacji dołączył Paweł Wszołek z Legii Warszawa.

Zobacz:
Alarm w kadrze. Probierz w trybie pilnym ściąga piłkarza

ZOBACZ WIDEO: Zieliński chwali Zalewskiego po meczu z Estonią. "To świetny piłkarz, zagrał kapitalne spotkanie"

Komentarze (11)
avatar
Jagafan !
24.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Farszafiaczki wyją z bólu bo legujka nie może już nic kupić i płacz wielki 
avatar
jan rem
24.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
albo awans na euro po pewnym zdecydowanym zwycięstwie,albo degradacja do europejskiej III ligi na długie lata. 
avatar
ARTI 05
24.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzymam kciuki za Walię. Trzeba pożegnać Kuleszę i Probierza. 
avatar
WSPAK
24.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Walia im dokopie. No chyba, że Walijczycy dmuchną w probierz i okaże się, że są pod wpływem 
avatar
Face21
24.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jestem za Walią. A milionerzy powinni się domyślać dlaczego.