Początku młodego trenera w nowej roli nie należały do łatwych pomimo zwycięstwa 3:1 w debiucie z USA. Pod wodzą Juliana Nagelsmanna nasi zachodni sąsiedzi przegrali między innymi z Turcją (2:3) oraz Austrią (0:2).
Kolejnym przeciwnikiem gospodarzy Euro 2024 w trakcie przygotowań do wielkiego turnieju była Francja. Dwubramkowe zwycięstwo "Die Mannschaft" zagwarantowali Florian Wirtz i Kai Havertz. Reprezentacja Niemiec tym razem spisała się nadspodziewane dobrze w rywalizacji z klasowym zespołem.
Zatrudniony przed kilkoma miesiącami Nagelsmann ma kontrakt obowiązujący tylko do końca lipca bieżącego roku. Wygląda na to, że selekcjoner wiąże swoją przyszłość z kadrą narodową. Na medialne spekulacje zareagował szef niemieckiej federacji.
- Nie sądzę, żeby z naszej strony było coś przeciwko temu. Musimy porozmawiać i jestem naprawdę pewny tego, że szybko znajdziemy rozwiązanie. Nagelsmann chce to zrobić jeszcze przed Euro. Szanujemy jego życzenie - oznajmił Bernd Neuendorf na antenie "ZDF".
Niemcy będą mogli potwierdzić wysoką formę w najbliższy wtorek (26 marca). Drużyna Nagelsmanna ma zaplanowany mecz towarzyski z Holandią.
ZOBACZ WIDEO: Zalewski, Piotrowski czy Lewandowski? Kto był najlepszy na boisku? Kibice oceniają!
Czytaj więcej:
Walijczyk czuje respekt przed Lewandowskim. "Jest niebezpieczny"
Zaraz mecz z Walią, a tu takie doniesienia o ważnym kadrowiczu