Reprezentacja Polski ma za sobą pierwszy mecz w ramach dwustopniowych baraży o mistrzostwa Europy, które w dniach 14 czerwca - 14 lipca odbędą się na boiskach w Niemczech. W czwartek na Stadionie PGE Narodowym w Warszawie Biało-Czerwoni rozgromili niżej notowany zespół Estonii 5:1.
W tamtym spotkaniu szansę gry otrzymał w drugiej połowie Jakub Moder. 24-letni pomocnik wszedł na murawę w 73. minucie za Jakuba Piotrowskiego. Był to jego pierwszy od dwóch lat występ w koszulce z orzełkiem na piersi (więcej tutaj).
Wydawało się, że Moder będzie brany pod uwagę przez Michała Probierza przy ustalaniu składu na wyjazdowy mecz z Walią. To właśnie w Cardiff nasza reprezentacja rozegra decydujące spotkanie w barażach. Dobrze znający realia brytyjskiego futbolu pomocnik, aktualnie zawodnik angielskiego Brighton and Hove Albion, z pewnością mógłby udowodnić swoją przydatność na boisku.
ZOBACZ WIDEO: Gramy o Euro! Gorąca dyskusja przed meczem Walia - Polska
Ale selekcjoner reprezentacji Polski postanowił, że Moder zasiądzie we wtorkowy wieczór na trybunach stadionu w Cardiff. Skreśleni tuż przed ważnym meczem zostali także Paweł Bochniewicz i Paweł Wszołek.
Po tej decyzji Probierza szybko pojawiły się różne spekulacje. Nie brakowało opinii, że Moder nabawił się jakiegoś urazu i to z powodu niedyspozycji zdrowotnej miał się nie znaleźć w kadrze meczowej na spotkanie z Walijczykami.
Tomasz Włodarczyk z serwisu meczyki.pl dotarł jednak do informacji, że sprawa wygląda inaczej. Według tego dziennikarza Moder został skreślony przez Probierza z powodów czysto sportowych. Trener Biało-Czerwonych wolał mieć do dyspozycji m.in. Damiana Szymańskiego. Tego piłkarza widzi w wyjściowej "11" np. Wojciech Kowalczyk (więcej tutaj).
Początek spotkania Walia - Polska o godz. 20:45. Portal WP SportoweFakty zaprasza na relację tekstową na żywo z tego wydarzenia.
Czytaj także:
Gracz Barcelony kontuzjowany. Xavi będzie miał problem?
7 sekunda hitu i gol! Ależ przymierzył