Moment meczu. Tak Ukraina wywalczyła bilet na Euro

Powrót na wagę awansu na Euro 2024! Reprezentacja Ukrainy wyszarpała triumf z Islandią - we Wrocławiu wygrała 2:1, a kluczowy cios w samej końcówce zadał Mychajło Mudryk. Radość była szalona. I trudno się dziwić.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Decydujący gol Ukrainy w drodze na Euro 2024 Twitter / oficjalny profil Polsatu Sport / Decydujący gol Ukrainy w drodze na Euro 2024
Spotkanie Ukraina - Islandia dostarczyło wielu emocji fanom, którzy zdecydowali się zasiąść na trybunach stadionu we Wrocławiu, gdzie Ukraińcy rozgrywali swoje mecze w roli gospodarza.

Wszystko oczywiście przez wojnę, jaką ponad dwa lata temu w ich ojczyźnie rozpoczął Władimir Putin.

Kluczowe spotkanie w kontekście awansu na Euro 2024 nie rozpoczęło się po ich myśli - pierwszy cios w 30. minucie zadali Islandczycy. Ukraińcy zdołali jednak odpowiedzieć i odwrócić losy potyczki (więcej o meczu przeczytasz -->> TUTAJ).

Kluczowa była 84. minuta. - Mudryk gooool! - krzyknął komentator stacji Polsat Sport, która transmitowała spotkanie.

Heorhij Sudakow zagrał przed pole karne, tam do piłki zupełnie niepilnowany dopadł Mychajło Mudryk. Uderzył precyzyjnie, po ziemi, a piłka doszła celu i ugrzęzła w siatce rywali. Gwiazdor reprezentacji Ukrainy w końcu mógł świętować.

- Gol Mudryka i jest 2:1 dla Ukrainy we Wrocławiu. Już nikt nie będzie mu wypominał statystyk, zmarnowanych sytuacji czy braku formy, bo to może być najważniejsza bramka w ostatnich latach dla całej reprezentacji Ukrainy - podsumował wszystko komentator.

Dla Ukraińców to czwarty w historii awans na mistrzostwa Europy.

Zobacz także:
Nagrano reakcję "Lewego" przy karnym, który obronił Szczęsny
Zachowanie Szczęsnego było jak dzwon w kościele

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×