Środkowy pomocnik wrócił po kontuzji i zbierając cenne minuty, zapracował na powołanie do reprezentacji Polski. Ku zaskoczeniu kibiców, Michał Probierz nie znalazł jednak dla niego miejsca w kadrze na spotkanie barażowe z Estonią.
Jakub Moder był rozczarowany decyzją selekcjonera, która wzbudziła pewne kontrowersje. Tymczasem pojawiła się szansa, że Roberto De Zerbi da szansę gry kadrowiczowi w ważnym spotkaniu w ramach Premier League.
Podczas konferencji prasowej włoski menadżer ogłosił, że przeciwko Liverpoolowi na pewno nie wystąpi Billy Gilmour. Szkot doznał urazu kolana i jest niezdolny do treningów. De Zerbi nie będzie mógł skorzystać również z kontuzjowanych Julio Enciso oraz Joao Pedro.
"The Guardian" przewidywał, że Gilmour znajdzie się w podstawowej "jedenastce" Brighton and Hove Albion, natomiast w tych okolicznościach De Zerbi będzie musiał zmienić swoje plany. Właśnie Moder przegrywał rywalizację o miejsce z 22-latkiem.
Czy Moder wybiegnie w wyjściowym składzie Brighton na mecz z Liverpoolem? Odpowiedź poznamy w niedzielę wielkanocną o godz. 15:00, kiedy rozpocznie się rywalizacja na Anfield.
ZOBACZ WIDEO: Jan Bednarek nie zachwycił. Meczem z Walią oddalił się od pierwszego składu reprezentacji?
Czytaj więcej:
Piękna bramka w meczu Fortuna I Ligi! Asysta również niczego sobie [WIDEO]
Wszyscy komentują wywiad Rybusa. "Kłamca. Zdrajca"