Po raz ostatni wrocławianie sięgnęli po mistrzostwo kraju w sezonie 2011/12. Istotnym piłkarzem w drużynie prowadzonej wówczas przez Oresta Lenczyka był Cristian Omar Diaz, który w Ekstraklasie zgromadził pięć trafień i tyle samo asyst.
Co ciekawe, niedawno 37-letni Argentyńczyk odnalazł się na boiskach Klasy B. Napastnik niespodziewanie postanowił wrócić na Dolny Śląsk, gdzie broni barw Sparty Będkowo z Klasy B. Teraz będzie mógł sprawdzić się w zupełnie nowej roli.
Śląsk Wrocław oficjalnie poinformował, że Diaz wrócił do klubu i już złożył podpis pod kontraktem. Były mistrz Polski dołączył tym samym do działu projektu Future, zrzeszającego wyróżniających się piłkarzy akademii. Będzie odpowiedzialny przede wszystkim za szkolenie napastników.
Doświadczenie Diaza będzie niezwykle cenne dla zawodników z grup młodzieżowych Śląska. Sam zainteresowany zabrał głos w rozmowie z klubowymi mediami.
- Jestem szczęśliwy, że będę pracował z Akademią, młodymi zawodnikami, którym będę mógł przekazać swoją wiedzę. To jest trochę inny "temat" niż występowanie na boisku, ale myślę, że zarówno ja się czegoś nauczę, jak i zawodnicy młodzieżowych zespołów Śląska - skomentował.
ZOBACZ WIDEO: Michał Probierz zdradza, co pomyślał po obronionym przez Szczęsnego karnym
Czytaj więcej:
FC Barcelona podjęła decyzję ws. Xaviego. Podejmie kolejną próbę
Ależ to byłaby bomba transferowa. To on zastąpi Lewandowskiego?
na Instagramie 
na Facebooku 
