Jeszcze w 2018 roku Schalke 04 Gelsenkirchen sięgnęło po wicemistrzostwo Niemiec. Wcześniej klub ten siedmiokrotnie był mistrzem kraju. Jednak czasy, gdy Schalke było w niemieckiej czołówce to już przeszłość. Obecnie klub ten rywalizuje w 2. Bundeslidze i walczy o uniknięcie degradacji na trzeci szczebel rozgrywek.
Spadek byłby katastrofą, o czym doskonale zdają sobie sprawę działacze. Klub jest pogrążony w finansowych trudnościach, a sytuacja jest dramatyczna. Niemiecki dziennik "Bild" poinformował, że Schalke rozważa nawet sprzedaż swojego nowoczesnego stadionu, który jest areną nie tylko meczów piłi nożnej.
Veltins Arena to wielofunkcyjny stadion, na którym odbywają się koncerty, targi, wystawy czy zawody biathlonowe, a w przeszłości organizowano tam rundę żużlowego cyklu Grand Prix.
ZOBACZ WIDEO: Michał Probierz zdradza, co pomyślał po obronionym przez Szczęsnego karnym
"Bild" dodaje, że ten "fantastyczny stadion jest jednocześnie ostatnią kartą przetargową klubu". Sprzedaż obiektu mogłaby uzdrowić sytuację finansową. Jednak portal reviersport.de informuje, że takie rozwiązanie jest wykluczone. Plotki zdementował dyrektor generalny Schalke, Matthias Tillmann.
- Nie ma sensu patrzeć wyłącznie na wysokość zobowiązań. Czy musimy sprzedać stadion? Nie - mówił działacz.
- Decyzje strategiczne nie powinny być podejmowane po wpływem presji. To prawda, że sytuacja finansowa pozostaje napięta, ale obecnie nie jesteśmy zmuszani do robienia rzeczy, do których nie jesteśmy strategicznie przekonani - dodał Tillmann.
Schalke w tabeli 2. Bundesligi zajmuje czternaste miejsce i ma na swoim koncie 31 punktów. Przewaga nad pozycją oznaczającą grę w barażach o utrzymanie wynosi 2 punkty.
Czytaj także:
Niedosyt Warty Poznań i KGHM Zagłębia Lubin
"Coś nie grało". Doszło do skandalu w Cardiff?