W tym artykule dowiesz się o:
Sytuacja Rakowa Częstochowa w tabeli nadal nie jest zła. Szanse na mistrzostwo Polski są niewielkie, ale zespół Dawida Szwargi nadal znajduje się w ścisłej czołówce ligi. Wynika to jednak bardziej z tego, że najwyżej sklasyfikowane kluby PKO Ekstraklasy solidarnie gubią punkty.
Drużyna z Częstochowy zdobyła 45 punktów na 81 możliwych. Taki dorobek daje średnią 1.67 pkt. na mecz. Biorąc pod uwagę to, jak punktują mistrzowie krajów z zeszłego sezonu, Raków zajmuje w takim zestawieniu odległe 37. miejsce. W rankingu uwzględniono jedynie ligi grające systemem jesień-wiosna.
Gorzej od mistrzów Polski punktują zaledwie cztery zespoły, które w poprzednim sezonie wygrywały krajowe tytuły. Są to: Partizani Tirana, Urartu Erywań, SSC Napoli oraz Farul Constanta. Obecność w tym gronie klubu z Serie A jest zaskakująca.
Być może promykiem nadziei dla Rakowa będzie powrót do gry Iviego Lopeza. Hiszpan jest ostrożnie wprowadzany do gry, ponieważ wrócił do treningów po bardzo poważnej kontuzji.
Swojej złości po meczu w Radomiu nie krył Dawid Szwarga. Trener zwrócił uwagę na to, że jego zespół zdecydowanie za łatwo traci gole. Obie stracone bramki przez gości w piątkowy wieczór padły po fatalnych błędach zawodników z Częstochowy.
Czytaj także: Właściciel Rakowa po porażce w Radomiu Dawid Szwarga: Nie dziwię się frustracji
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie gra już w piłkę, ale dalej jest o nim głośno
Czy Raków zakończy sezon ligowy na podium? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
