Gorąco w Juventusie. Szczęsny poproszony o pomoc

Getty Images / Domenico Cippitelli/NurPhoto / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny
Getty Images / Domenico Cippitelli/NurPhoto / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny

Juventus nie wygrał meczu ligowego od 25 lutego, co skomplikowało sytuację turyńskiego klubu w tabeli Serie A. Trener Massimiliano Allegri postanowił poprosić kilku zawodników o zmotywowanie drużyny, o czym informuje "La Gazzetta dello Sport".

Włoski dziennik podaje, że sytuacja miała mieć miejsce po przegranym 0:1 spotkaniu z Lazio Rzym. Juventus stracił bramkę w ostatniej akcji meczu. Massimiliano Allegri miał po tej potyczce bardzo się zdenerwować i wywołać ostrą wymianę zdań z piłkarzami.

Po opadnięciu emocji trener odbył rozmowę z czteroma zawodnikami: Alexem Sandro, Danilo, Adrienem Rabiot oraz Wojciechem Szczęsnym. Zostali oni poproszeni o interwencję i wywarcie wpływu na resztę drużyny, ponieważ sezon wkracza w decydującą fazę.

Nadrzędnym celem jest uzyskanie awansu do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Juventus obecnie zajmuje 3. miejsce w Serie A, ale ma zaledwie cztery punkty przewagi nad znajdującą się na 5. pozycji AS Romą. Rzymianie mają jednak jedno spotkanie rozegrane więcej.

ZOBACZ WIDEO: Co dalej ze Szczęsnym? "Lewy" szczerze o jego końcu kariery

Stara Dama jest blisko awansu do finału Pucharu Włoch. W pierwszym spotkaniu półfinałowym Juve pokonało Lazio 2:0.

Według informacji "La Gazzetty dello Sport" szkoleniowiec zdaje sobie sprawę, że jego posada jest niepewna. Brak awansu do fazy grupowej Ligi Mistrzów prawdopodobnie przesądziłby o jego zwolnieniu.

Nadal niejasna jest także przyszłość w Turynie polskiego bramkarza. Szczęsny ma kontrakt do 30 czerwca 2025 roku, ale klub według medialnych spekulacji zaczął już się rozglądać za jego następcą.

Czytaj także:
Duży krok Juventusu w kierunku Pucharu Włoch
Koniec Milika w Juventusie? Włoski dziennikarz ogłasza

Komentarze (1)
avatar
cygnes
7.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sytuacja miała mieć miejsce...jaki to tryb? Co mówią fakty? A słoiki do redakcji....Takie współczesne hasło.