Wczesny cios w starciu Polaków w Lidze Konferencji Europy

Klub Sebastiana Szymańskiego przegrywał już 0:3. Nie złożył broni

Aston Villa była przeciwnikiem Legii Warszawa w Ligi Konferencji Europy. W czasie udanej dla siebie rywalizacji w grupie śrubowała rekord wygranych meczów z rzędu na własnym stadionie. Później złapała zadyszkę i przestała korzystać z atutu Villa Parku w Birmingham. W czwartek podjęła tam Lille OSC.

Ekipa z Premier League zdobyła gola na 1:0 już w 13. minucie, a jego zdobywcą był Ollie Watkins po dośrodkowaniu Johna McGinna z rzutu rożnego. Najlepszej okazji do wyrównania w pierwszej połowie nie wykorzystał Jonathan David, którego uderzenie obronił Emiliano Martinez. Aston Villa nastawiła celownik raz jeszcze po zmianie stron i podwyższyła wynik na 2:0, ale gol Johna McGinna doczekał się riposty w postaci bramki na 1:2 Bafode Diakite. Matty Cash nie grał w tym meczu.

W ćwierćfinale trafiły na siebie kluby mające w kadrze Polaka. Michał Skóraś i spółka z Club Brugge podjęli PAOK Saloniki, który w poprzedniej rundzie w cudownych okolicznościach eliminował Dinamo Zagrzeb. Obrońcą greckiego zespołu jest Tomasz Kędziora. Obaj Polacy wyszli w podstawowych składach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Także w Brugii padła wcześnie bramka. W 6. minucie Hugo Vetlesen pokazał, jak rozmontować defensywę z Tomaszem Kędziorą w szeregach. Strzelił na 1:0 z podania Ferrana Jutgli. Czas pokazał, że było to jedyne trafienie wieczoru i przed rewanżem na Toumbie nieco bliżej półfinału jest Club Brugge. Tak Michał Skórać, jak Tomasz Kędziora rozegrali pełną partię.

Ćwierćfinały Ligi Konferencji Europy:

Aston Villa - Lille OSC 2:1 (1:0)
1:0 - Ollie Watkins 13'
2:0 - John McGinn 56'
2:1 - Bafode Diakite 84'

Club Brugge - PAOK Saloniki 1:0 (1:0)
1:0 - Hugo Vetlesen 6'

Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale