W czwartek 11 kwietnia 2024 roku na stadionie Abu Dhabi rozegrany został finał Superpucharu Arabii Saudyjskiej w piłce nożnej. W finale zmierzyły się Al-Hilal i Al-Ittihad. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:1, jednak nie o sporcie mówi się najwięcej w kontekście tego meczu.
Marokański napastnik Abderrazak Hamdallah w 21. minucie zdobył honorową bramkę dla Al-Ittihad po dobitce z rzutu karnego. To niewiele dało, bo rozmiar porażki był dość spory. Po spotkaniu 33-latek został uderzony biczem przez jednego z mężczyzn na trybunach. Więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ.
Na początku nie było wiadomo, kim jest człowiek, który zaatakował piłkarza. Jednak po czasie saudyjskie media opublikowały nowe informacje na temat tego zdarzenia. Portal Klix.ba cytowany przez sport.pl napisał, że mężczyzna jest już zatrzymany.
- Według saudyjskich mediów napastnik został zatrzymany przez lokalną policję i co ciekawe, ani jedna osoba zamieszana w to zdarzenie nie złożyła skargi i nie należy spodziewać się poważnych konsekwencji prawnych - czytamy. Ponadto dziennikarze "Saudi Gol" uważają, że sprawcą napadu jest honorowy członek klubu Al-Ittihad.
Sam zawodnik także może nie uniknąć kary. Po ataku biczem, Hamdallah oblał mężczyznę wodą. Za taki czyn może mu grozić nawet zawieszenie na dwa mecze oraz grzywna do 5 tysięcy euro. To może być spory cios dla klubu, ponieważ Marokańczyk w tym sezonie zdobył 27 bramek w 35 meczach.
ZOBACZ WIDEO: Czy Lewandowski zostanie prezesem PZPN? Mamy odpowiedź
Zobacz także:
Były reprezentant chwali Bułkę. "Twardy charakter"
Najmocniej zdominowane derby Serie A. Wojciech Szczęsny goni przeciwnika