Piłkarze Valencii w ostatnich okresie dość regularnie punktują. Na osiem kolejek przed końcem sezonu zespół ma duże szanse na kwalifikację do europejskich pucharów.
W poniedziałek, na koniec 31. serii, drużyna prowadzona przez Rubena Baraję, walczyła w Pampelunie z Osasuną.
Jedyna bramka w meczu padła już w 18. minucie. Gola dla gości zdobył Andre Almeida. W doliczonym czasie gospodarze mogli wyrównać, ale Ante Budimir zmarnował rzut karny. Zawodnik gospodarzy starał się uderzyć w stylu Antonina Panenki, ale pogubił się i w efekcie podał piłkę bramkarzowi.
Valencia skromne prowadzenie dowiozła do końca meczu. Dzięki trzem punktom gości w tabeli umocnili się na 7. pozycji.
Osasuna Pampeluna - Valencia CF 0:1 (0:1)
0:1 - Almeida 18'
Czytaj także:
Przełamanie Granady na otarcie łez. Jeden Polak na boisku
Mistrzowie wciąż w grze! Fenomenalny gol dał wygraną FC Barcelonie
ZOBACZ WIDEO: "Nie wyobrażam sobie tego". Lewandowski wprost o polskim szkoleniu