W niedzielę uwaga kibiców futbolu koncentrować się będzie na wydarzeniach na Santiago Bernabeu w Madrycie. Lider La Ligi Real Madryt podejmie drugą w tabeli FC Barcelonę.
Oba zespoły przed El Clasico są w zgoła odmiennych nastrojach. Real ma osiem punktów przewagi nad odwiecznym rywalem, a do tego zapewnił sobie w środę awans do półfinału Ligi Mistrzów. Z kolei Barca pożegnała się z Champions League po porażce z Paris Saint-Germain i grozi jej sezon bez trofeum (odpadła bowiem także z Pucharu Króla, a w styczniu przegrała Superpuchar Hiszpanii).
Katalończycy znaleźli się w trudnym położeniu, ale Robert Lewandowski podchodzi do meczu w Madrycie z optymizmem. Z jego ust padła ważna deklaracja.
ZOBACZ WIDEO: To będzie robił Neymar po zakończeniu kariery? Ależ forma
- Jesteśmy drużyną, która zna Real Madryt, wie, jak z nim wygrać. Widzimy, jakie błędy popełniliśmy w ostatnim meczu. Jeśli je wyeliminujemy, możemy pokonać Real na Santiago Bernabeu - powiedział Lewandowski w rozmowie z Eleven Sports, a jego słowa cytuje kataloński "Sport".
Polak podkreślił, że Barcelona miała więcej czasu na regenerację przed El Clasico. Pomimo gry w osłabieniu przez ponad godzinę we wtorkowym meczu z PSG w Lidze Mistrzów (po czerwonej kartce dla Ronalda Araujo).
- To prawda, że graliśmy jednego mniej, ale przez 70 minut i mieliśmy jeden dzień więcej na odpoczynek. Real grał 120 minut, miał rzuty karne i jeszcze powrót do domu o piątej nad ranem - przypomniał Lewandowski, podkreślając, że to "Królewscy" powinni mocniej odczuwać trudy batalii w Lidze Mistrzów (z Manchesterem City).
Mecz Real Madryt - FC Barcelona w niedzielę o godz. 21. Transmisja w Eleven Sports 1, dostępnym na platformie Pilot WP. Relacja NA ŻYWO na WP SportoweFakty.
Czytaj także: Nerwy w Barcelonie. "Lewy" padnie ofiarą? "Porażka będzie miała konsekwencje"
Czytaj także: "Lewy", co z tobą? W tę informację trudno uwierzyć