Niecodzienny pomysł trenera polskiego klubu. O to poprosił rzeczniczkę prasową
Korona Kielce gra o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. W ostatniej kolejce zespół ten pokonał Radomiaka Radom 4:0. Po meczu trener Kamil Kuzera zaprosił do szatni najstarszego kibica. Zobaczcie sami, co fan powiedział piłkarzom.
Sytuacja Korony w tabeli nie jest łatwa. Zespół ma 30 punktów i zajmuje szesnaste miejsce. Do pozycji gwarantującej utrzymanie traci tylko jedno "oczko".
Przed meczem z Radomiakiem trener Kamil Kuzera wpadł na niecodzienny pomysł. O szczegółach w serwisie X napisała rzeczniczka prasowa kieleckiego klubu, Daria Wollenberg.
"2h przed meczem woła mnie do siebie trener Kuzera.
- Daria, jeżeli dzisiaj będzie dobrze to chciałbym Cię o coś poprosić
- Śmiało trenerze
- Czy dasz radę jeszcze w trakcie meczu ustalić, kto jest najstarszym kibicem i przyprowadzić go do nas po końcowym gwizdku? Chciałbym zamienić z nim kilka słów.
- Sprawdzę to, ale myślę, że damy radę" - przywołała przedmeczową rozmowę.
W przerwie udało się ustalić, że najstarszym kibicem jest 88-letni pan Jan. "Jakież było jego zdziwienie, gdy pod koniec meczu przyszedł po niego Pan Prezes i zabrał na murawę" - dodała Wollenberg.
Po meczu pan Jan był w szatni piłkarzy kieleckiego klubu. - Jest z nami pan Jan. Ma 88 lat, od początku istnienia naszego klubu chodzi na mecze i wspiera nas. Za to panie Janie dziękujemy bardzo serdecznie. Jedno zdanie... - powiedział Kuzera. Nagranie z tej sytuacji można zobaczyć poniżej.
Czytaj także:
Hiszpanie jasno podsumowali występ "Lewego" z Realem
To może być koniec Lewandowskiego w Barcelonie. "Sam się o to prosił" [OPINIA]