Trenerzy apelowali o zmianę i najprawdopodobniej dopną swego. "L'Equipe" poinformowało, że Komisja Rozgrywek Drużyn Narodowych UEFA opowiedziała się za zwiększeniem kadr reprezentacji na Euro 2024 z 23 do 26 piłkarzy. Debata na temat wprowadzenia zmian była burzliwa, trwała kilka godzin, a opcja poszerzenia zespołów wygrała "bardzo niewielką liczbą głosów".
Ostateczna decyzja należy do Komitetu Wykonawczego, ale jak podkreśla największy sportowy dziennik we Francji - zwykle podejmuje takie same decyzje jak komisja. Niewykluczone jednak, że ze względu na spory rozstrzał w głosowaniu Komitet zdecyduje się na pośrednie rozwiązanie - np. z 25 piłkarzami.
Poszerzenie kadr na mistrzostwach Europy to z pewnością świetna decyzja dla selekcjonerów. Za takim rozwiązaniem był m.in. trener Polaków. - Większym komfortem byłaby 26-osobowa kadra - nie ukrywał Michał Probierz w rozmowie z "Łączy nas piłka", która ukazała się w połowie kwietnia.
ZOBACZ WIDEO: 6 lat, a już czaruje. Zobacz, co potrafi syn reprezentanta Polski
Znacznie głośnej o wprowadzenie tej zmiany nawoływał selekcjoner naszych grupowych rywali, Holendrów. - Myślę, że to naprawdę niedorzeczne. Teraz wiem, że na niektórych pozycjach będzie to trudny wybór, zwłaszcza jeśli będę mógł zabrać ze sobą tylko 23 zawodników - mówił Ronald Koeman po ostatnich towarzyskich meczach Holendrów (więcej TUTAJ).
Przypomnijmy, że UEFA poszerzyła kadry z 23 do 26 piłkarzy tuż przed Euro 2020, co miało związek z pandemią koronawirusa. Powiększone reprezentacje grały również na kolejnym wielkim turnieju - mistrzostwach świata 2022. Po imprezie w Katarze wrócono jednak do 23-osobowych kadr.
Listę piłkarzy zgłoszonych na Euro 2024 trzeba przesłać do UEFA najpóźniej do 7 czerwca. Na turnieju Polacy zagrają z Holendrami, Austriakami i Francuzami. Awans wywalczą dwie najlepsze reprezentacje i cztery z sześciu z trzecich miejsc w grupach.
Czytaj też: Na ostatnim zgrupowaniu nie zagrał ani minuty. Zdradził, jak zachowywał się Probierz