Za nami pierwszy półfinał Ligi Mistrzów w sezonie 2023/2024. Bayern Monachium zremisował 2:2 z Real Madryt na Allianz Arena. Po stronie gości bez wątpienia jednym z bohaterem był Vinicius Junior, który zdobył bramki w 24. oraz 83. minucie, gdy wykorzystał rzut karny.
"Królewscy" pojawili się w bawarskiej stolicy w poniedziałek. Podczas sesji treningowej była okazja do zapoznania się z murawą Allianz Areny. Sam stadion miał nie przypaść do gustu Viniciusowi Juniorowi. Według portalu Defensa Central Brazylijczyk miał stwierdzić, że "stadion wygląda jak wielka opona".
"Sport Bild" zdaje sobie oczywiście sprawę z tego, że to, co "Vini" miał na myśli, pozostaje wyłącznie jego tajemnicą. Z drugiej strony Niemcy piszą wprost, że gwiazdor Realu po prostu "kpi ze stadionu Bayernu".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką robią cuda. To po prostu trzeba zobaczyć
Oddana do użytku w 2005 roku Allianz Arena budzi zresztą w Niemczech mieszane uczucia. Są kibice, którzy zachwycają się jej futurystyczną konstrukcją. Z drugiej strony nie brakuje szyderczych opinii. Przeciwnicy Bayernu często nazywają ich stadion "pontonem".
Zresztą niemiecka prasa pytała przed meczem wprost: Czy Vinicius Junior wypuści powietrze z pontonu? Dwie bramki strzelone przez brazylijskiego napastnika na pewno sprawiły, że goście opuścili Monachium w lepszych nastrojach.
Rewanżowe spotkanie zostanie rozegrane w środę (8 maja) na Santiago Bernabeu w Madrycie. Portal WP SportoweFakty już teraz zaprasza na relację tekstową na żywo z tego wydarzenia.
Czytaj także:
Szokujące 4 minuty w Monachium. Real miał wszystko pod kontrolą i nagle stało się to
Vinicius uciszył kibiców w Monachium. Bajeczne podanie Kroosa [WIDEO]