To była trzecia minuta dogrywki. Leo Borges podał wbrew jakimkolwiek zasadom gry w piłkę nożną. Lekko, w poprzek boiska. Piłkę przejął Angel Rodado, przebiegł kilkadziesiąt metrów i precyzyjnym strzałem pokonał Valentina Cojocaru.
Jak się później okazało był to gol, który zapewnił Wiśle Kraków piąty w historii klubu Puchar Polski.
I - tu ciekawostka - Rodado strzelił czwartego gola w tej edycji Pucharu Polski, co daje mu ex aequo pierwsze miejsce w klasyfikacji strzelców. Oprócz niego cztery bramki zdobył Martin Remacle z Korony Kielce.
Bez Rodado nie byłoby tego triumfu "Białej Gwiazdy". Nie tylko w finale. On strzelił również bardzo ważnego gola w ćwierćfinale z Widzewem Łódź, co pozwoliło doprowadzić do dogrywki.
Klasyfikacja strzelców Fortuna Pucharu Polski:
4 gole - Martin Remacle (Korona Kielce), Angel Rodado (Wisła Kraków);
3 gole - Denis Matuszewski (Carina Gubin), Maksymilian Podgórski (Stal Brzeg), Jordi Sanchez (Widzew Łódź), Szymon Sobczak (Wisła Kraków), Paweł Tomczyk (Polonia Warszawa).
*
A to prawdopodobnie nie jedyne wyróżnienie dla Rodado. Hiszpan walczy również o koronę króla strzelców w Fortuna I lidze. Jest na dobrej drodze, zdobył jak dotąd 17 bramek, a drugi w kolejności Karol Czubak z Arki Gdynia ma 15 trafień.
CZYTAJ TAKŻE:
Ramię w ramię. Ten obrazek sprzed Narodowego trzeba zobaczyć
Złapiesz się za głowę. Pokazał ceny jedzenia na Narodowym