Były piłkarz Legii punktuje zespół. "Jest gorzej niż było"

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Mecz Legia - Lech w Warszawie zakończył się bezbramkowym remisem
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Mecz Legia - Lech w Warszawie zakończył się bezbramkowym remisem

- Jakość futbolu w Polsce to katastrofa. Poziom tej ligi jest fatalny - mówi nam były reprezentant Polski Jacek Kazimierski. Nie wystawił najlepszej wizytówki drużynom Lecha Poznań i Legii Warszawa, przed którymi klasyk w niedzielę.

Mecze Lecha Poznań z Legią Warszawa elektryzują kibiców w całej Polsce, choć akurat w obecnym sezonie trudno o pochwały pod adresem jednej bądź drugiej ekipy.

Lech i Legia spisują się fatalnie w rozgrywkach PKO Ekstraklasy. Co prawda matematycznie jedni i drudzy cały czas mają szanse na mistrzostwo Polski, ale wynika to głównie ze słabości pozostałych.

Rywalizacja o mistrzostwo przypomina wyścig żółwi. Wygląda to tak, jakby nikt nie chciał być pierwszy.

- Nie wiem co ta Legia wyprawia, to się w głowie nie mieści. Co dała zmiana trenera? Nic. Jest gorzej niż było. Trudno przewidzieć, co się wydarzy w niedzielę. W naszych warunkach o wyniku meczu równie dobrze mógłby decydować rzut monetą. Nie da się niczego przewidzieć. Stal przegrywa z Wartą, a za chwilę ogrywa Jagiellonię. Górnik walczy o puchary, a teraz dostaje piątkę od Cracovii - mówi nam były reprezentant Polski Jacek Kazimierski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To nie jest fake. Szalona parada bramkarza

Były bramkarz Legii zrównał z ziemią poziom polskiej ligi. W tym sezonie mistrz Polski może nie przekroczyć granicy 60 punktów.

- Jeśli idę na stadion, to tylko po to, żeby spotkać się z kolegami, porozmawiać, a nie oglądać mecz. Jakość futbolu w Polsce to katastrofa. Poziom tej ligi jest fatalny. Przychodzisz na mecz, chciałbyś zobaczyć coś ciekawego, a u nas nie ma na to szans - stwierdził Kazimierski.

W przypadku Lecha i Legii brak awansu do europejskich pucharów będzie katastrofą, zarówno pod kątem sportowym, jak i finansowym.

- Ja się nie zgodzę. Co te drużyny pokażą w pucharach? Oglądając Ligę Mistrzów czy Ligę Europy, a potem Ekstraklasę, to czuję się jakbym patrzył na dwa różne sporty. To kompletnie inna bajka. W tych drużynach nie ma zawodników, którzy gwarantują europejski poziom. I nie ma szans, żeby się to zmieniło, ponieważ w Polsce nie ma pieniędzy. My się szczycimy, że kupujemy zawodnika za milion euro, a tyle w poważnym klubie to już nawet woźny nie kosztuje - powiedział Kazimierski.

Nie zgodził się też z Sylwestrem Czereszewskim, który stwierdził, że Lech ma potężny skład, najlepszy w Polsce (----> WIĘCEJ). - Jaki potężny skład? Co on wygaduje? Umówmy się, potężny skład to ma Liverpool, a nie Lech czy Legia.

Tomasz Galiński, WP SportoweFakty

Początek meczu Lech Poznań - Legia Warszawa w niedzielę o godz. 17.30.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty