Real Madryt zmierzy się w sobotni wieczór z zespołem, który po obecnym sezonie naprawdopodobniej spadnie z La Liga, ale zdaniem hiszpańskiego dziennika "AS", "Los Blancos" nie mogą sobie z góry dopisywać do swojego konta kolejnych trzech punktów.
Hiszpanie przestrzegają "Królewskich" przed Kamilem Jóźwiakiem i nie szczędzą mu miłych słów. Polski pomocnik został nawet okrzyknięty "wielką rewelacją Granady CF" i "miłą niespodzianką". W ostatnich meczach był jednym z najważniejszych elementów w układance Jose Ramona Sandovala.
Polak do Granady CF przeszedł zimą tego roku, przenosząc się tam z występującego w MLS Charlotte FC. W barwach nowego klubu zaliczył już dziesięć występów i zdążył do siebie przekonać zarówno kibiców, jak też hiszpańskich dziennikarzy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić
"Bezczelny, z jakością i dobrą kontrolą piłki. Polak niedawno zaliczył asystę, a do tego po ostatnich meczach jest liderem statystyk przechwytów, dryblingów i wślizgów w swojej drużynie" - podkreśla "AS".
Popularny dziennik powrócił również do wydarzeń z 2021 roku, kiedy to Kamil Jóźwiak zabłysnął podczas starcia Hiszpania - Polska, rozgrywanego w ramach drugiej kolejki grupy E EURO. Pomocnik asystował wówczas przy golu Roberta Lewandowskiego i spotkanie zakończyło się remisem. "Rozgoryczył Luisa Enrique" - wspomina "AS".
Mecz Granada CF - Real Madryt odbędzie się w sobotę (11 maja) o godzinie 18:30.
Czytaj także:
Carlo Ancelotti potwierdził. Złe informacje dla Realu Madryt
To nie jest najlepszy sezon dla Lewandowskiego. Ta statystyka mówi wszystko