Nowym trenerem Lecha Poznań w przyszłym sezonie będzie Niels Frederiksen. Szkoleniowiec zostanie pierwszym Duńczykiem, który poprowadzi klub w PKO Ekstraklasie. W Kolejorzu występowali już jednak piłkarze z tego kraju.
Jednym z nich jest Lasse Nielsen, który obecnie jest na sportowej emeryturze. Były obrońca wystąpił w barwach Lecha w 43 meczach. W rozmowie z Tipsbladet.dk opowiada o swojej grze dla tego klubu.
- Byłem zachwycony od pierwszego dnia. Zwłaszcza kiedy wyszedłem i zobaczyłem stadion. Jest najnowocześniejszy i został odnowiony w ramach przygotowań do Euro 2012. To naprawdę fajne, kiedy się zapełnia i zdarza się to dość często - powiedział 37-latek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić
Zdecydował się także na porównanie czołówki ligi polskiej do duńskiej i zaznaczył, czym w jego ocenie charakteryzują się nasze krajowe rozgrywki.
- Polska liga jest nieprzewidywalna i często awansują nowe zespoły. Myślę jednak, że Legię Warszawa można trochę porównać do FC Kopenhagi, która także grała w fazie grupowej Ligi Mistrzów w pierwszym roku, kiedy tam byłem. Lech Poznań chyba bardziej przypomina Brøndby - stwierdził Nielsen.
Zaznaczył również, że pewną trudnością dla Frederiksena może być nieznajomość języka, ale Lech robił dużo za czasów gry defensora w Poznaniu, aby zagraniczni pracownicy klubu uporali się z tym problemem.
Czytaj także:
"Powinien przeprosić". Burza po zachowaniu piłkarza Lecha
"Wstyd". Salamon nie schował głowy w piasek