Polski klub bierze na celownik kolejnego snajpera. Argentyńczyk trafi do Legii?

"Toksyczny". Legenda Legii bez hamulców o Josue

Ostatnie miesiące dla kibiców wicemistrza Polski stanowią prawdziwy rollercoaster emocjonalny. Legia Warszawa pożegnała niedawno Kostę Runjaicia, a w walce o miejsce premiowane grą w eliminacjach europejskich pucharów drużynę prowadzi Goncalo Feio. Stołeczny zespół zajmuje obecnie 3. pozycję w tabeli PKO Ekstraklasy.

Wiele jednak wskazuje na to, że niezależnie od ostatecznych rozstrzygnięć, latem w klubie dojdzie do poważnych zmian. Nowy trener, we współpracy z dyrektorem sportowym Jackiem Zielińskim, zamierza budować zespół na swoją modłę.

Już wiadomo, że z Legią pożegna się kapitan i jeden z najlepszych piłkarzy w polskiej lidze, Josue. Niewyjaśniona jest również przyszłość innych zawodników, których kontrakty wygasają wraz z końcem sezonu. Możliwe, że z klubu odejdzie jeszcze m.in. Yuri Ribero. Ponadto w ofertach przebierać może Tomas Pekhart.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ przechytrzył rywali. Nikt się tego nie spodziewał!

Wydaje się, że jednym z priorytetów Jacka Zielińskiego na letnie okno transferowe jest sprowadzenie nowego snajpera. Jak bowiem informują polskie media, na celowniku warszawian znajduje się m.in. aktualny lider klasyfikacji strzelców Ekstraklasy, Erik Exposito.

Według portalu Legia.net władze stołecznej ekipy interesują się również 25-letnim Juanem Miritello. Argentyński napastnik występuje obecnie Asterasie Tripoli, do którego jest wypożyczony z Defensa y Justicia. Śmiało można stwierdzić, że w Grecji odpowiednio spełnia swoją rolę i notuje całkiem dobre statystyki. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, w bieżącym sezonie zdobył 14 bramek w 31 meczach.

Od początku kariery Miritello jest związany ze swoim macierzystym klubem. Podobnie jak w tym sezonie, w przeszłości był jednak regularnie wypożyczany do innych zespołów. Występował m.in. w argentyńskich San Martin czy CA Talleres.

Dopiero przed startem obecnych rozgrywek Miritello po raz pierwszy wyjechał grać w piłkę poza ojczyznę. Łącznie rozegrał 16 spotkań na najwyższym poziomie rozgrywkowym w kraju swojego pochodzenia.

Warto dodać, że umowa 25-latka z Defensa y Justicia obowiązuje do końca czerwca 2026 roku. Wiele więc wskazuje na to, że jeśli Legia chciałaby pozyskać Argentyńczyka musiałaby sięgnąć do kieszeni i zapłacić kwotę odstępnego. Miritello jest wyceniany przez portal Transfermarkt na milion euro.

Zobacz też: 
Ważne decyzje w Legii Warszawa. Odejdzie kolejny Portugalczyk?
Piłkarz Legii Warszawa rozważa oferty. Wojskowi mają poważną konkurencję