Przez 10 lat Robert Lewandowski i Cezary Kucharski ze sobą współpracowali. Agent dbał o interesy kapitana reprezentacji Polski. Z czasem jednak ich stosunki znacznie się pogorszyły. Doszło nawet do tego, że panowie toczą walkę przed sądem (więcej tutaj).
Z tego względu Kucharskiemu zdarza się krytykować różne działania Lewandowskiego. Ostatnio napastnik FC Barcelony stał się ambasadorem firmy G2A, która prężnie działa w branży gamingu.
"Iga odjechała Lewemu swoim Porsche,który jedzie Polonezembtw.jak kończyliśmy współpracę,RLM miał umowy z Nike,Coca-Cola,Gillette,Huawei,Vistula…Zahavi i Zawiślak sprzedawali mediom bajkę,że przyniosą globalne kontrakty a nie stronkę handlującą lewymi kluczami.." - napisał Kucharski na platformie X (pisownia oryginalna).
Znany menedżer piłkarski przekazał również, że informacje na temat firmy zaczerpnął z pojawiających się w mediach społecznościowych komentarzy. Tymczasem G2A to platforma sprzedażowa specjalizująca się w grach komputerowych.
Po kilkunastu godzinach Kucharski zorientował się, że źle ocenił serwis G2A. Z tego względu zamieścił na swoim profilu na platformie X przeprosiny.
"Update: Firmę G2A przepraszam za to zdanie o handlu lewymi kluczami,sugerowałem się powtarzającymi się komentarzami. Jak wyjaśnił mi Kuba Wasiak nie jest to strona handlująca lewymi kluczami" - stwierdził 52-latek.
Czytaj także:
- Legia może ściągnąć gwiazdę Ekstraklasy
- Wiadomo, co ze Złotą Piłką dla "Lewego"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić