Nie ma wątpliwości co do tego, że zakończony już sezon był tragiczny w wykonaniu Rakowa Częstochowa. Medaliki rok temu zdobyły mistrzostwo Polski, a teraz zajęły zaledwie siódme miejsce, co oczywiście nikogo pod Jasną Górą nie zadowala.
W związku z tym pożegnano się z Dawidem Szwargą, który jednak miał pewne plusy w trakcie swojej pracy. U niego zaistnieli piłkarze, którzy wcześniej pod wodzą Marka Papszuna albo grali bardzo mało, albo nie grali praktycznie w ogóle.
Przykładem takiego gracza jest chociażby Bogdan Racovitan, który w poprzednim sezonie nie pełnił zbyt istotnej roli w zespole, a teraz raczej ciężko sobie wyobrazić funkcjonowanie linii defensywnej bez niego. Jego całkiem niezła forma poskutkowała szansą na wyjazd na Euro do Niemiec.
Bowiem defensor Rakowa znalazł się na szerokiej liście powołanych do reprezentacji Rumunii na ten turniej. To grono składa się z 28 nazwisk, a ostatecznie na mistrzostwa Europy może pojechać 26 graczy, więc szanse na ostateczne powołanie defensora na turniej są spore.
Rumuni nie dysponują wielkimi gwiazdami światowego futbolu, dlatego też ich kadra nie powala pod kątem nazwisk. Największe wrażenie robią tacy piłkarze jak Radu Dragusin z Tottenhamu Hotspur, czy Ianis Hagi z Deportivo Alaves.
Szeroka kadra Rumunii przed Euro:
Florin Nita, Horatiu Moldovan, Razvan Sava, Stefan Tarnovanu, Andrei Ratiu, Radu Dragusin, Bogdan Racovitan, Adrian Rus, Ionut Nedelcearu, Andrei Burca, Nicusor Bancu, Vasile Mogos, Deian Sorescu, Marius Marin, Andrei Arteran, Alexandru Cicaldau, Razvan Marin, Nicolae Stanciu, Dennis Man, Valentin Mihaila, Ianis Hagi, Florin Tanase, Florinel Coman, Adrian Sut, Denis Dragus, George Puscas, Denis Alibec, Daniel Birligea.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można oglądać w nieskończoność! Cudowne uderzenie w futsalu
Czytaj też:
Mógł grać w Wiśle, przyćmił "Lewego"
Gwiazdor powiedział "nie" Barcelonie