Choć Marcin Bułka w piłkarskim CV ma grę w Chelsea FC i Paris Saint-Germain, to dopiero w barwach OGC Nice jego gwiazda rozbłysł.
Polak zachował najwięcej czystych kont w lidze - aż 17 w 32 występach (53,1 proc.). Dla porównania Donnarumma w 25 meczach 11-krotnie kończył z zerem z tyłu (44 proc.). Pod względem procentowym, spośród bramkarzy, którzy rozegrali więcej niż 3 mecze Bułkę wyprzedza jedynie... Radosław Majecki. Drugi z Polaków w 11 spotkaniach AS Monaco 6 razy zachowywał czyste konto (54,5 proc.).
Tak dobre występy Bułki sprawiły, że zainteresowały się nim kluby z europejskiego topu. W tym gronie wymieniano m.in Real Madryt czy Manchester United. Według portalu meczyki.pl, reprezentanta Polski chce kupić także gigant Serie A.
Obecnie numerem jest w bramce AC Milan jest Mike Maignan, który może jednak odejść do innego klubu. Mówi się głównie o zainteresowaniu Manchesteru City.
Bułka wyceniany jest na 20 mln euro, jednak to nie powinno być problemem dla mediolańczyków, którzy mogą sprzedać swojego obecnego bramkarza za dużo większe pieniądze. -Pierwsze kontakty ws. Bułki i przenosin do Mediolanu zostały już poczynione - czytamy.
Zobacz także:
Szaleństwo po ogłoszeniu Mbappe. Tego Real nie przewidział
Podobnie jak Lewandowski. Media wiedzą, ile zarobi Mbappe w Realu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak się żegnać, to z przytupem. Klopp nieźle zaszalał!
[b]
[/b]