Przez 2,5 roku Jose Mourinho był odpowiedzialny za wyniki AS Roma. W styczniu włoski klub podziękował za współpracę trenerowi, który później na każdym kroku powtarzał, że w przyszłości chciałby spróbować swoich sił w Arabii Saudyjskiej.
Ostatecznie utalentowany trener wybrał jednak inny kierunek. W minioną sobotę ogłoszono, że 61-latek przejmuje stery w Fenerbahce Stambuł. Szkoleniowiec został już oficjalnie zaprezentowany przed licznie zgromadzonymi kibicami w Turcji.
Mourinho złożył podpis pod kontraktem, obowiązującym do końca czerwca 2026 roku. Turcy przeważnie nie ukrywają zarobki trenerów i tak też było w tym przypadku. Fenerbahce na stronie internetowej zakomunikowało, że Portugalczyk będzie inkasował 10,5 miliona euro rocznie.
W umowie pomiędzy stronami nie przewidziano żadnych premii. Wynagrodzenie Mourinho jest dużo wyższe niż w przypadku jego poprzednika, Ismaila Kartala.
Fenerbahce przegrało wyścig o tytuł z Galatasaray i musiało zadowolić się wicemistrzostwem Turcji. Kwestią pozostaje, czy karierę w Stambule będzie kontynuował Sebastian Szymański. Polak nie narzeka na brak ofert z czołowych lig.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można oglądać w nieskończoność! Cudowne uderzenie w futsalu
Czytaj więcej:
Gwiazda odejdzie z PKO Ekstraklasy? Dostał bajeczną ofertę