27-latek będzie chciał jak najszybciej zapomnieć o zakończonym w maju sezonie. Dawid Kownacki zaliczył sportowy awans, po czym rozegrał 22 spotkania w koszulce Werderu Brema na boiskach Bundesligi, jednak ani razu nie znalazł drogi do siatki.
- Na pewno jest różnica, ale to nie jest przeskok, który jest dla mnie nieosiągalny i jestem też świadom swoich umiejętności. Niewykluczone, że jestem też zawodnikiem, do którego trzeba inaczej podejść. Tak było w ostatnim sezonie w Fortunie i odwdzięczyłem się rozgrywając najlepszy sezon w karierze. Tutaj szczerze tego nie dostałem i straciłem pewność siebie, którą budowałem od momentu powrotu do Lecha Poznań - mówił Dawid Kownacki.
Według portalu meczyki.pl, Kownacki może teraz wyjechać z Niemiec i mocno zmienić otoczenie. Zainteresowana jego pozyskaniem jest FC Kopenhaga, która w poprzednim sezonie rywalizowała z Rakowem Częstochowa o awans do Ligi Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: "Obiekt pachnie świeżością". Tak wygląda baza Polaków na Euro!
Jak czytamy, Dawid Kownacki rozmawiał już na temat ewentualnej przeprowadzki z Kamilem Grabarą. Bramkarz niebawem zostanie zawodnikiem Wolfsburga, ale w Danii spędził kilka naprawdę solidnych sezonów.
Kownacki od 2017 roku występuje w ligach zagranicznych, z małą przerwą na wypożyczenie do poznańskiego Lecha. Jest byłym zawodnikiem takich klubów jak Sampdoria Genua czy Fortuna Duesseldorf.
Zobacz także:
Imponujące otwarcie Euro 2024. Niemcy zagrali po mistrzowsku
Nie czas na euforię. Niemcy wciąż mogą nam zazdrościć (OPINIA)