"Boniek zapomina o jednym". Francuska legenda wyrównuje rachunki

Getty Images / Na zdjęciu: Kylian Mbappe i Alain Giresse (w kółku)
Getty Images / Na zdjęciu: Kylian Mbappe i Alain Giresse (w kółku)

- Niewiele brakło, a Polska utrzymałaby remis z Holandią. Dlatego dla Francji to też będzie ciężki mecz - mówi o polskiej kadrze w rozmowie z WP SportoweFakty Alain Giresse, legendarny mistrz Europy z 1984 roku. I wyrównuje rachunki z Bońkiem.

W historii piłkarskich mistrzostw Europy nie było drużyny, która by tak zdominowała ten turniej. Dokładnie 40 lat temu, w 1984 roku, Francja na własnych boiskach przeszła jak burza, odnosząc wszystkie pięć zwycięstw. Klasą dla siebie był wtedy przede wszystkim Michel Platini, ale wielka drużyna znana była też z "magicznego" środka pola, gdzie występował m.in. filigranowy Alain Giresse. Dzisiaj opowiada nam o kontuzji Mbappe, aktualnej francuskiej kadrze, o szansach Polaków, ale też... sporze ze Zbigniewem Bońkiem.

Remigiusz Półtorak, Dariusz Faron, WP Sportowe Fakty: Jakie może mieć znaczenie dla funkcjonowania kadry Francji ta fatalna kontuzja, złamany nos Mbappe?

Alain Giresse: Nie ma co ukrywać, jest problem. Dlatego, że to Mbappe, a wiadomo, jaki ma wpływ na drużynę - na boisku, ale nie tylko. Z drugiej strony jest dla mnie oczywiste, że nie należy podejmować w takiej sytuacji dużego ryzyka. Jeśli Mbappe nie będzie w pełni sprawny, nikomu nie wyjdzie to na dobre. A drużyna musi się odnaleźć. Nawet po stracie najlepszego zawodnika. (Więcej o kontuzji francuskiego napastnika tutaj). Inna sprawa, że jeśli Kylian wróci do gry, to nie będzie od razu w najlepszej dyspozycji.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Najważniejszy dzień dla Roberta Lewandowskiego

Jaka jest wartość drużyny bez niego?

Podam wam jeden przykład z przeszłości: w 1982 roku, na mundialu w Hiszpanii, mieliśmy lidera, Michela Platiniego, który nabawił się kontuzji i nie mógł grać w ważnym meczu z Austrią. A jednak wygraliśmy. W takich sytuacjach konieczne jest zaufanie. Chcę przez to powiedzieć, że Mbappe jest dla drużyny niezwykle ważny, ale inni przecież też przyjechali na Euro i wiedzą, że mają go dobrze zastąpić.

A co pan myśli o cechach przywódczych Mbappe?

Widać, że chce być liderem, nie waha się, kiedy trzeba zabrać głos, że komunikacyjnie jest bardzo sprawny. Z wieloma zawodnikami zna się i rozumie także poza boiskiem, na przykład z Dembele czy z Thuramem. Pod tym względem to jest zgrana paczka. Nikt też nie podważa jego dominującej roli. Zresztą, wyobraźcie sobie - strzela ważne bramki w kluczowych momentach, jak w finale mundialu, więc sam zapracowuje na to, jak jest postrzegany w drużynie. Każdy ma świadomość, że Mbappe jest zdolny odwrócić losy meczu w jakimkolwiek momencie.

No tak, jest liderem zespołu, ale nie waha się, kiedy chce zabrać głos w sprawach politycznych. W minioną niedzielę publicznie namawiał rodaków do głosowania parlamentarnego, które będzie na początku lipca, ostrzegał przed ruchami prawicowymi (więcej tutaj).

Kontekst polityczny we Francji, przed wyborami, spowodował, że zawodnicy - szczególnie Mbappe i Thuram - zabrali głos jako obywatele. Mieli do tego prawo, ale inni mogą to oceniać. Ważne, żeby piłkarze nie zapominali, po co przyjechali do Niemiec.

Wokół Mbappe bez przerwy coś się dzieje. Jeszcze nigdy nie miał tak burzliwego sezonu, a końcówka była już szczególnie nietypowa dla niego. Mało gry w PSG, wiele nieporozumień za kulisami. Po przejściu do Realu rozdział jest zamknięty, ale brak rytmu w ostatnich miesiącach trochę jednak wpłynął negatywnie na formę.

Według mnie to niewiele zmienia. W życiu każdego piłkarza są okresy lepsze i gorsze. Co do zarządzania jego grą w PSG, zgadzam się, że było to kompletnie niezrozumiałe. Nie znam nikogo, kto by powiedział, że takie zarządzanie najlepszym zawodnikiem jest zbawienne dla drużyny. Sytuacja wręcz absurdalna. Dzisiaj jesteśmy w zupełnie nowej rzeczywistości. Mbappe musi wrócić do dyspozycji, bo to jego pierwszy wielki turniej w roli kapitana. Dobrze wie, jaka ciąży na nim odpowiedzialność. To, co było, zostawił za sobą.

W Katarze okazał się katem polskiej reprezentacji. Pamięta pan pewnie doskonale mecz w Ad-Dausze. W ogóle nasza kadra była niezwykle krytykowana na tamtym turnieju za ultradefensywny styl gry, sfokusowany tylko na wynik, choć akurat przeciwko Francji wyglądało to lepiej.

Przegraliście wtedy, bo Mbappe włączył drugi bieg. Gra się tak, jak się potrafi i jakie ma się umiejętności.

Tylko chodzi nam o coś innego, a pan jako były gracz ofensywny i kreatywny powinien to doskonale rozumieć. Czy pana taka gra nie raziła, gdy ma się zawodników jak Lewandowski czy Zieliński?

Polska drużyna nie ma predyspozycji do tego, żeby prowadzić grę. Nawet mając Zielińskiego, który zresztą w ostatnich miesiącach częściej nie grał, niż grał. To nie jest jednak poziom topowych graczy w środku pola. A ktoś musi Lewandowskiemu, jak już będzie gotowy do gry, podawać te piłki. Trudno więc wymagać od drużyny, żeby grała ładnie i widowiskowo, skoro nie ma do tego wielu środków. Trzeba dostosować grę do swoich umiejętności. Czy poza tą dwójką któryś polski zawodnik wyróżnia się na arenie międzynarodowej? Może jeszcze tylko Szczęsny, ale on nie prowadzi gry.

Do meczu z Polską jeszcze kilka dni. Jak pan ocenia naszą kadrę po inauguracyjnym spotkaniu?

Niewiele brakowało, a Polska utrzymałaby remis z Holandią. Niewiele brakło. W meczu z nami nie spodziewam się, że Polska przejmie nagle inicjatywę i narzuci swój styl. Ale czy to oznacza, że drużyna nie ma szans? Kluczem jest znalezienie taktyki, która da sukces. W przypadku Polski nie jest to raczej posiadanie piłki, tylko kontry i gra skrzydłami. Dlatego dla Francji to też będzie ciężki mecz, choć w jakiś sposób zdeterminowany wynikami w drugiej kolejce.

Francja jest ciągle faworytem Euro?

Kiedy jesteś finalistą mistrzostw świata, kiedy zapewniłeś sobie bardzo spokojny awans na turniej, kiedy wreszcie masz mocną drużynę - oczywiście, że jesteś faworytem. Ale ja bym tu uściślił - jednym z faworytów.

Czy drużyna, mimo gwiazd, nie jest teraz trochę przeceniana? Na poprzednim Euro Francja odpadła na początku fazy pucharowej.

To wszystko prawda. Jak sobie przypomnę spotkanie z Niemcami (porażka 0:2, gol stracony w 7. sekundzie - red.), drużyna była nie do poznania. Takie są fakty. Nie wyciągałbym jednak daleko idących wniosków. Mecze przygotowawcze rządzą się swoimi prawami. A ponadto, następuje wymiana pokoleniowa. Z kadrą pożegnali się tacy zawodnicy jak Lloris, Varane, Mandanda czy Pogba. Drużyna zaczęła nowy cykl, jest w przebudowie, ma wielu znakomitych zawodników, ale dopiero się tworzy. Oczywiście, nowym liderem jest Mbappe, ale widzieliśmy też dokładnie, że kiedy on jest w słabszej dyspozycji, kiedy brakuje Griezmanna, Francja bardzo dużo traci.

Powiedzielibyśmy nawet, że kiedy nie ma Griezmanna, a w marcu zdarzyło się tak pierwszy raz po imponującej serii 84 meczów bez przerwy, drużynie brakuje równowagi.

Trafna uwaga. Griezmann jest regulatorem gry, nadaje jej tempo, jest idealnym łącznikiem między pomocą i atakiem.

Trochę jak pan 40 lat temu. Wydaje się, że porównanie dzisiejszego Griezmanna do Giresse'a z lat 80. jest całkiem uprawnione.

Chcecie, żebym się teraz sam porównywał z Griezmannem (śmiech). Coś w tym jest. Jeśli dzisiaj dobrze układa się współpraca Griezmanna z Mbappe, dwóch liderów drużyny, przed oczami mam ciągle obrazy, jak my graliśmy z Platinim.

Przed meczem z Polakami jeszcze bardziej interesują nas wasze punkty słabsze: od roku w każdym meczu zmienia się środek defensywy.

Tu rzeczywiście nie ma stałej bazy. Są dobrzy zawodnicy - Konate, Upamecano, Saliba, Pavard - ale chyba nikt dzisiaj nie powie ze 100-procentową pewnością, kto ostatecznie wyjdzie na boisko. Z jednej strony Deschamps ma więc sporo możliwości, z drugiej - brak jednej pary obrońców, która by się wybijała, rzuca się w oczy.

Musimy wrócić do jeszcze jednej historii z Polakiem. Wie pan, że Boniek do dzisiaj pomstuje i nie może zrozumieć, jakim cudem to pan, a nie on był drugi w plebiscycie Złotej Piłki w 1982 roku?

A wiecie, sam byłem zaskoczony! Nigdy bym o tym nie pomyślał. Zwycięstwo Paolo Rossiego było niepodważalne. Sześć goli na mundialu, został królem strzelców, nie mogło być inaczej. Boniek pewnie miał większe nadzieje, bo Polska wygrała z nami mecz o trzecie miejsce, a on był gwiazdą tamtej drużyny. Ale zapomina chyba o jednym. W półfinale był legendarny mecz z Niemcami w Sewilli. Strzeliłem wtedy gola i choć przegraliśmy w dramatycznych okolicznościach (w rzutach karnych, wcześniej po dogrywce było 3:3 - przyp. red.), nie mam wątpliwości, że właśnie to przyczyniło się do mojej pozycji w plebiscycie. Ale a propos Bońka powiem wam jedną ciekawą rzecz.

Słuchamy.

Platini, który jak wiecie, królował w naszych czasach na boisku, został raz zapytany, z kim mu się najlepiej grało. Powiedział, że z Bońkiem w Juventusie i ze mną w reprezentacji. Niech to będzie nasz wspólny mianownik.

Dzisiaj mogę was tylko zapewnić - gdybym tylko mógł wtedy zostać mistrzem świata, chętnie oddałbym Bońkowi drugie miejsce w Złotej Piłce (śmiech).

Rozmawiali: Remigiusz Półtorak, Dariusz Faron, dziennikarze Wirtualnej Polski

Typowanie
Francja
Typowanie zakończone
Polska
Jak typują inni
0%
WYGRA
0%
REMIS
0%
WYGRA
Typuj następnym razem!
Sprawdź nadchodzące mecze w kalendarzu

CZYTAJ TAKŻE:
Gwiazdor Francuzów chciał sprowadzić Lewandowskiego. Ujawniamy kulisy operacji

Komentarze (5)
avatar
Atito44
22.06.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Julian juz od dawna jest najlepszym trenerem na swiecie , jako bezrobotny dostawal 11mln euro miesiecznie 
avatar
Zygmunt Kaniecki
20.06.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Wszędzie te wyskakujące okienka przeszkadzające w czytaniu artykułu. Nie cierpię kreatywnych(?) programistów. 
avatar
Sebastian 208
20.06.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Czasy faworytów skończyły się w 2012 r....... Teraz każdy może wygrać z mistrzami świata! Dla mnie faworyt w pierwszej połowie strzela 3 bramki i kontroluje cały mecz, a nie że wpada samobój! Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.