O Bartoszu Klebaniuku było głośno po przegranym 0:5 meczu z KAA Gent w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. Bramkarz Pogoni Szczecin zaprezentował się w nim katastrofalnie. Zagrał, ponieważ zastępował kontuzjowanego Dantego Stipicę i tak wtedy, jak i w kilku innych meczach zawiódł. Ostatecznie zakończył grę w Pogoni po 15 spotkaniach, w których ani razu nie zachował czystego konta.
Bartosz Klebaniuk przeniósł się do pierwszoligowego Znicza Pruszków. Bramkarz został już zaprezentowany w nowym klubie.
Pogoń dokonała wymiany kadr na pozycji bramkarza. Klub wykupił Valentina Cojocaru, który powinien być numerem jeden. W drużynie będą również doświadczony Krzysztof Kamiński i młody Kuba Bochniarz. Bartosz Klebaniuk skorzystał z wolnej ręki, którą dostał przy poszukiwaniu nowego klubu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
W Zniczu może zastąpić Miłosza Mleczkę, który przeniósł się do Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Jest pierwszym potwierdzonym wzmocnieniem drugoroczniaka w Fortuna I lidze przed sezonem.
Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"
Czytaj także: Pogoń Szczecin podjęła decyzję w sprawie bramkarza