Po dwóch spotkaniach reprezentacja Polski straciła szansę na awans do fazy pucharowej Euro 2024. To efekt zarówno kolejnej porażki, tym razem z Austrią (1:3, relacja TUTAJ), ale także bezbramkowego remisu Holandii z Francją.
Relacje pomeczowe z pojedynku Polaków z Austriakami pojawiły się na zagranicznych portalach i to nawet w... Rosji. Tamtejsze media okazały się być bezlitosne dla naszej kadry, a szczególnie dla podstawowego bramkarza Wojciecha Szczęsnego.
"Austriacy ich zmiażdżyli i wykończyli rzutem karnym" - czytamy na temat tego spotkania na portalu sports.ru.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Dariusz Tuzimek o polskiej kadrze: to jest farmazon
"Wojciech Szczęsny choć pomógł, to dziś zostanie zapamiętany z trzech straconych goli i faulu, po którym był rzut karny. To dla niego normalne na Euro" - w taki sposób Rosjanie napisali o naszym golkiperze.
Następnie wspomniane źródło przypomniało występy Szczęsnego na mistrzostwach Europy w latach 2012, 2016 oraz 2020. "Teraz faulował i przez to podyktowano rzut karny, choć bez jego interwencji gol byłby niemal nieunikniony" - dodano na temat najprawdopodobniej przedostatniego meczu 34-latka na Euro w karierze.
Przypomnijmy, że Szczęsny podczas zmagań w Niemczech po raz kolejny potwierdził, że zakończy reprezentacyjną karierę po tym turniej. Tym samym we wtorek, 25 czerwca zaliczy ostatnie spotkanie na mistrzostwach Europy.